Super Mario Bros. ma 30 lat – od tej gry wszystko się zaczęło

Cascad - 
3osoby uważają ten artykuł za ciekawy
Super Mario Bros. ma 30 lat – od tej gry wszystko się zaczęło - gamedot.pl

Trudno wymienić tytuł bardziej kultowy i inspirujący niż Super Mario Bros. W czasach gdy branża gier była w olbrzymiej zapaści po długiej serii fatalnych premier (brak kontroli jakości w latach 80-tych naprawdę doprowadził do zniechęcenia ludzi do grania – tym bardziej, że towarzyszyły mu wysokie ceny) na rynku amerykańskim ukazał się duet, który pozwolił elektronicznej rozrywce narodzić się na nowo. Chodzi o NES-a i Super Mario Bros. Wczoraj tytuł ten obchodził trzydzieste urodziny.

 

Wypisywanie wszystkich zmian jakie zaszły w graniu od tego czasu zaowocowałoby pewnie tekstem wielkości Encyklopedii. Ale nie możemy zapominać skąd przyszyliśmy i jak wiele dla świata zrobił Mario popularyzujący formę zabawy do dziś szalenie popularną, czyli side-scrollowane dwuwymiarowe gry.

 

 

Przypomnijcie sobie geniusz świata 1-1, który bez żadnej instrukcji czy prezentacji uczy całej mechaniku gry czyli: rozwalaj cegły, podbijaj znaki zapytania, a może znajdziesz grzyba – grzyb zmienia cię w dużego Mario. Nie zapominaj też o skakaniu na głowę idącym w twoją stronę grzybom + niektóre rury potrafią kryć w sobie prawdziwe niespodzianki!

 

W tym jednym tytule znajduje się takie połączenie prostoty, przystępności i głębi (widzieliście jak najlepsi gracze świata przechodzą Mario?), że do dziś stanowi on wyznacznik dla nowych produkcji. Nie bez powodu na grze była też oznaka jakości Nintendo – Marian nie tylko na nią zasługiwał, ale i podkreślano w ten sposób, że ma się do czynienia z dopracowaną pozycją, a nie kolejnym syfem zaśmiecającym w tamtych czasach sklepowe półki:

 

 

Pamiętam, że miałem niecałe 6 lat gdy po raz pierwszy zagrałem w Super Mario Bros. („Mario”), Contrę („Komandosi”) i Tetrisa („Klocki”). To właśnie wtedy narodziło się we mnie uczucie tak silne, że trwa do dzisiaj, trzymając przy świecie wirtualnym wytwarzanym przez maszynki podłączane do telewizora.

 

To świetna sprawa wiedzieć, że do dziś są to grywalne, świetnie zaprojektowany gry.

 

0 osób dodało komentarz
3osoby uważają ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

CascadCascad

Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie. 

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]