Nacieszcie się PS4 i XOne. O zagładzie konsol... raz jeszcze

hraboll - 
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy
Nacieszcie się PS4 i XOne. O zagładzie konsol... raz jeszcze - gamedot.pl

Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz konsole są skazywane na śmierć. Wszelkie pesymistyczne scenariusze mają nas przygotować na wielką zagładę konsolowej branży. Wydaje się, że bardzo wysokie wyniki sprzedaży PS4 są traktowane jako łabędzi śpiew.

 

Michael Pachter – popularny analityk – znów formuje kontrowersyjne wnioski. W jego przewidywaniach obecnie mamy kontakt z ostatnim – normalnym - konsolowym cyklem. W późniejszym czasie rolę PlayStation czy Xboksa może przejmować telewizor. Wszak potrzebujemy tylko ekranu, HDD, kontrolera, CPU i GPU. Przy obecnym postępie technologicznym wszystko wydaje się możliwe. Korporacje produkujące konsole jeszcze nie będą upadać, ale następna generacja wytworzy mniejszy popyt. Może nawet o połowę. W pewnym sensie gry konsolowe nie muszą być podpinane pod... konsole – zauważa pracownik firmy Wedbush Securities.

 

Pachter twierdzi, że łączna sprzedaż konsol z obecnej generacji nie musi pobić wyniku ustalonego przez PS3, X360 i Wii. Raczej ostateczny rezultat będzie bardzo podobny. 20 milionów sztuk dla Wii U, PS4 damy 120-130 mln sprzedanych egzemplarzy. XOne przegra z sprzętem Sony o jakieś 10-30 milionów egzemplarzy.

 

 

Reakcja graczy? Cóż, Michael Pachter raczej jest przez nich wyśmiewany. Jego wnioski są postrzegane jako bzdury – i to dobrze opłacone. Trudno obecnie przewidywać przyszłość. Rynkowe – handlowe procesy są bardzo dynamicznie. Trudno też patrzeć na liczby zapisane tylko na papierze, a może zabrane z sufitu. Liczą się fakty, realne wyniki.

 

A faktem jest, że PS4 zbliża się zapewne do 30 milionów sprzedanych egzemplarzy. To osiągnięcie spektakularne. Pamiętajmy, że Sony nadal nie wytoczyło najcięższych dział – dopiero przyszły rok obfituje w naprawdę ekscytujące premiery. Dodatkowo Pachter kreuje z Nintendo negatywnego bohatera. Ok, Big N zawaliło jedną generację konsol, ale takie rzeczy się zdarzają. Nie jest to początek wielkiej zagłady. W roli kata obsadzano urządzenia mobilne, teraz przychodzi czas na nowoczesne TV. Po co to wszystko? Bo nigdy nie może być za dobrze... Zawsze jakieś firmy będą czekać na upadek konkurencji.

 

Źródło: Dualshockers

1 osób dodało komentarz
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

awatar
fifa 16 (gość) 8 lat temu

Cieszmy sie konsolami. Tak szybko odchodzą.

0 Odpowiedz
hrabollhrabollFan gier przygodowych, choć nie boi się próbować rzeczy nowych i nieznanych. Magia pierwszego Turoka sprawiła, że pokochał interaktywną rozrywkę. Graficzne piękno nie jest najważniejsze – nawet największa potwora może wpasować się w gusta hrabolla ;)
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]