Pewien 11-latek mieszkający w Ontario trochę zasiedział się przy GTA V. Po zakończonej rozgrywce zamiast przykładnie położyć się spać postanowił kontynuować przygodę, lecz tym razem w rzeczywistości. Zasiadł, więc za kierownicą
Policja została zaalarmowana o podejrzanie poruszającym się samochodzie. Jego kierowca nie był w stanie utrzymać się na swoim pasie, lecz jechał zygzakiem od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Początkowo nie przekraczał on limitu prędkości, co dla policjantów stworzyło okazję do interwencji. Niesforny uczestnik ruchu przyśpieszył jednak do 120 km/h gdy tylko funkcjonariusze zbliżyli się do niego. Wówczas do akcji musiał wkroczyć drugi radiowóz. Ostatecznie udało się zatrzymać ścigane auto.
Policjanci musieli być nie lada zaskoczeni kiedy okazało się, że kierowcą, który napsuł im tyle krwi był 11-letni chłopiec. Stróże prawa nie pociągnęli do odpowiedzialności młodocianego pirata drogowego. Kwestię ewentualnej kary pozostawili w gestii rodziców.
11 year old boy returned to parents after failing to stop for police on Hwy400...
— Sgt Kerry Schmidt (@OPP_HSD) 27 listopada 2016
Wanted to drive after playing #GrandTheftAuto
źródło: techspot.com
1 Komentarz
c..j