Czasami mody w GTA V mnie zaskakują, ale to co zobaczyłem podczas tej przeróbki to już grube przegięcie.
Terroryzowanie Grand Theft Auto V przez kolejne mody, to dzień powszedni dla każdego gracza. W produkcji można było już latać statkiem UFO, jeździć po dnie morza, poprawić FOV, a nawet sprawdzić jak wygląda Los Santos pod wodą. Tym razem mamy coś lepszego-zombie, który ziewa ogniem.
mefiGracz, który znalazł swoje miejsce między cyfrową rozrywką a światem rzeczywistym. Uzależniony od social media, naczelny hejter w redakcji. Uwielbia a jakby inaczej gry, książki, filmy. Kocha piłkę nożną, a czasami nawet nie zaśnie na skokach narciarskich
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy