Brytyjskie Codemasters znane niegdyś z gier takich jak Dizzy czy Micro Machines, obecnie głównie kojarzy się z Dirt Rally. I tak się składa, że pod ich wpływy dostała się właśnie bardzo silna i doświadczona ekipa, czyli ludzie należący do niedawno zamkniętego przez Sony Evolution Studios.
ES ostatnio dało nam pięknego i szybkiego Drivecluba, więc na pewno jego przedstawiciele szybko znaleźli wspólny język z szefami Codemasters. Rozmowy przebiegły tak dobrze, że szef Evolution został od razu mianowany na wysokie stanowisko w nowej firmie, gdzie będzie się odpowiadał za rozwój wszystkich jej projektów.
Najważniejsze jednak, że cała drużyna Evolution tak szybko znalazła nową pracę i będzie w stanie dalej robić wyścigi w sprawdzonym składzie. Kto wie, może dzięki temu dostaniemy jakiegoś godnego spadkobiercę Motorstorma, który ukaże się na wszystkich platformach?
źródło: polygon
0 Komentarzy