The Last of Us to hitowa produkcja. Jednak jesteśmy tego świadomi dopieor teraz, po premierze przygód Joela i Ellie. Naughty Dog mówi, że początkowe fazy dewelopingu były najeżone wieloma trudnościami. Programiści myśleli, że zrujnują wizerunek studia – reputację kształtowaną na przestrzeni ostatnich lat. Żartowano nawet, że TLoU zostanie uznane z wielki upadek kalifornijskiej ekipy.
Najwięcej problemów skupiło się przy mechanice rozgrywki. Postawiono na patenty, jakie nie chciały się odpowiednio zazębić. Średnia ocen na poziomie 85 (Metacritic) wydawała się pobożnym życzeniem. Ostatecznie wprowadzono zmiany, które przekształciły stosowny build w coś naprawdę grywalnego – zauważa Anthony Newman (główny projektant).
Nawet przed premierą atmosfera była bardzo napięta. Nikt nie wiedział, jak gracze/fani twórczości studia zareagują na dojrzałą narrację i silną emocjonalność (Naughty Dog próbowało czegoś nowego). Sukces przerósł jednak oczekiwania każdego kto pracował przy The Last of Us.
Źródło: Destructoid, Gamingbolt
0 Komentarzy