Half-Life 3 chyba coraz bardziej przypomina projekt widmo. Mijają lata, a my ciągle szukamy czegoś, co da nową nadzieję. Przecieki nie rozbudzają już większej ekscytacji – raczej trzeba postrzegać je jako źródło palącego bólu. To takie posypywanie solą otwartych ran. Gotowi na najnowszą historię (szczyptę)?
Otóż, w aktualizacji do produkcji Dota 2 odnaleziono plik o nazwie hl3.txt. Jego zawartość ujawnia nam choćby odwołania do kooperacji, proceduralnego generowania elementów czy wirtualnej rzeczywistości. Co ciekawe, Valve niedawno zapowiedziało, że dalsze przygody Gordona Freemana nie wykorzystają potencjału gogli VR. Swoją drogą, w całej treści nie znajdziemy słów half, life
Fani serii już teraz głosują za odrzuceniem... co-opa. Oczekują tradycyjnego projektu, który postawi na bogatą – jak na standardy gatunku - narrację, aspekt wywoływania szczerych emocji. Wszystko pięknie – tylko znów pochylamy się nad materiałem, który idealnie pasuje do klasycznego trollingu. Celowe działanie Valve?
Źródło: Destructoid, GameInformer
0 Komentarzy