Life is Strange – drugi epizod opóźniony, po co kupowałem season pass?

Cascad - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Life is Strange – drugi epizod opóźniony, po co kupowałem season pass? - gamedot.pl

W naszej recenzji pierwszego epizodu  Life is Strange kolega Kuba oznajmił światu, że gra ma bardzo dobry start i warto czekać na jej kolejne odcinki. Ja przychylam się do jego opinii i faktycznie mocno czekam na drugi epizod przygody Max – jest to bowiem świetna wariacja mechaniki gier Telltale… która je przewyższa.

 

Niestety, mimo iż przed premierą developer zapewniał, że kolejne odcinki będą pojawiać się co sześć tygodni to już przy pierwszej możliwej okazji zawalił termin. Zamiast 13 marca zagramy więc nie wiadomo kiedy bo nowej daty premiery też nie podano. Super.

 

A ja głupi kupiłem season passa – pierwszy i wygląda na to, że ostatni raz w życiu. Dziękuję.

 

źródło: destructoid

9 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

9 Komentarzy

Ojej, Cascad z bólem dolnej części pleców? No co ja pacze :D

0 Odpowiedz
Cascad 9 lat temu

dziś wszystko jest bólem dupy - czy Cie oszukają czy nie, whatever

1 Odpowiedz

@Cascad:

dziś wszystko jest bólem dupy - czy Cie oszukają czy nie, whatever

Dziwie się, że jeszcze wszelkie obsuwy w tej branży cię dziwią i wywołują emocje. Teraz to standard, że wszystko jest opóźnione albo nie działa.

0 Odpowiedz
freeqstyler 9 lat temu

@Bartosz "Królik" Królikowski:

@Cascad:

dziś wszystko jest bólem dupy - czy Cie oszukają czy nie, whatever

Dziwie się, że jeszcze wszelkie obsuwy w tej branży cię dziwią i wywołują emocje. Teraz to standard, że wszystko jest opóźnione albo nie działa.

I co? Że "standard", a raczej, że wszyscy (duża liczba) lecą w ch..., to nie należy piętnować?

2 Odpowiedz
Zombie Grinder 9 lat temu

Kolega Kuba również nie zapłacił za cały sezon, ale niestety także potrzebuje maści na ból pewnej części ciała.

W oczekiwaniu na Bloodborne przeszła mi ochota na większość gier (może poza QuakeLive) i tylko Life is Strange ze swoją unikatową fabułą wciągało mnie na całego. Teraz czuję się rozczarowany totalnie.

1 Odpowiedz
REDmartinesart 9 lat temu

Ocho! królik nie zapłacił i lata szczęśliwy po polu, w euforycznym nastroju karotenowej idylli.

Ja nie kupuje już nieskończonych projektów, closed bet, czy innych produktów rozwijanych zaraz po premierze jak np. battlefield. Dziękuję ale szanuję swój tyłek, nie lubię jak mnie tam piecze. Cascad ma rację. To musi działać, to jest jak prenumerata. Idziesz do sklepu po swoją kolejną część, a jej nie ma. To się nazywa dymanie.

0 Odpowiedz

Zapłaciłem za kilka innych nieskończonych/przesuwanych/epizodycznych gier i jakoś się przyzwyczaiłem do opóźnień. Moda rozpoczęta przez Watch_Dogs trwa nadal ... Trzeba się przyzwyczaić.

0 Odpowiedz

@Bartosz "Królik" Królikowski:

Zapłaciłem za kilka innych nieskończonych/przesuwanych/epizodycznych gier i jakoś się przyzwyczaiłem do opóźnień. Moda rozpoczęta przez Watch_Dogs trwa nadal ... Trzeba się przyzwyczaić.

PS. Jestem także posiadaczem DayZ, więc wiem co to strata kasy i oczekiwanie

0 Odpowiedz
REDmartinesart 9 lat temu

Jesteś w błędzie, nic nie zaczęło się od Watch Dogs, i nic się na nim nie skończyło. Tylko z racji tego, że mało wiesz i jesteś młodziutkim chłopcem mogłeś się tak zamachnąć. A jeżeli chcesz się przyzwyczajać do pieczenia w tamtym miejscu - to proszę bardzo. Twoje konsumenckie prawo. Pamiętaj jednak są osoby, które nie lubią płacić za to, by ktoś przed końcem występu wyciągnął królika z kapelusza.

2 Odpowiedz
CascadCascad

Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie. 

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]