Tysiące włókien, z czego każde z nich jest 100-krotnie cieńsze od ludzkiego włosa, już same w sobie stanowią przyjazne środowisko dla wszelkich nieczystości. Jak więc dbać o dobrą kondycję podkładki, aby zawsze oferowała nam maksimum swoich możliwości?
Po pierwsze...
Grunt to wybrać podkładkę zrobioną z odpowiedniego materiału, zapewniającego prawidłowe funkcjonowanie sensora. Coraz częściej w produkcji podkładek wykorzystuje się włókna mikrofibry - z takiego rozwiązania korzysta chociażby Mionix w swoich produktach z serii Sargas i Alioth. Mikrofibra umożliwia mniejszą utratę danych oraz większą precyzję przy odwzorowywaniu ruchów gryzonia.
Staranne wykonanie
Kolejnym ważnym elementem jest sposób wykończenia podkładki. Jeśli krawędzie są laserowo przycinane, nie będziemy musieli martwić się o strzępiące się brzegi, a co za tym idzie powstałe w konsekwencji nierówności na powierzchni. Możemy zdecydować się też na nabycie produktu nie tylko przyciętego laserem, ale także z dodatkowo obszytymi bokami.
Nie zalicz wtopy
Dobra podkładka musi być też wodoodporna. Po oblaniu jej wodą, krople pozostaną na powierzchni. Jedyne więc, co w takiej sytuacji musimy zrobić, to zetrzeć intruza szmatką. Tylko tyle wystarczy, aby przygotować sprzęt do dalszych zmagań.
Zawsze w gotowości
Warto pamiętać, że nawet banalne z pozoru czynności okazują się niezwykle skuteczne. Przed każdym użytkowaniem powinniśmy przetrzeć powierzchnię podkładki chusteczką lub suchą ścierką. Dzięki temu pozbędziemy się wszystkich nieczystości, które mogłyby zakłócić pracę sensora myszy.
0 Komentarzy