Niestety zawodnicy Virtus.pro odpadli z turnieju w Katowicach, w ćwierćfinale ulegli oni zespołowi fnatic. Szwedzka ekipa bez problemu pokonała ekipę z Polski 2:0 i zapewniła sobie awans do półfinału. Przez cały mecz fnatic grało zdecydowanie i bez problemu zdobywało kolejne rundy. Przed spotkaniem wiele osób typowało wygraną fnatic i mało kto wierzył w zwycięstwo Virtus.pro oprócz kibiców.
Spotkanie rozpoczęło się od mapy de_train. Spośród trzech map, które były wybrane do rozegrania podczas tego ćwierćfinału, tylko train dawał nadzieję na zdobycie punktu. Niestety pierwsza połowa nie poszła po myśli zawodników Virtus.pro i zakończyła się na korzyść fnatic 11:4. Po zmianie stron była nadzieja, że virtusi będą świetnie bronić i odrobią straty. Polacy wygrali tylko jedną rundę po stronie antyterrorystów, a mapa zakończyła się wynikiem 16:5.
Drugą mapą w spotkaniu było de_inferno, mapa na której fnatic bardzo dobrze się czuje. Przeciwnicy Virtus.pro pokazali dlaczego są najlepszą drużynę świata. Szwedzi wygrali pierwszą połowę po stronie terrorystów 14:1 i mało kto wierzył, że zobaczy Virtus.pro w półfinale. W drugiej połowie fnatic potrzebowało tylko dwóch rund do awansu. Polacy starali się wygrać jak najwięcej rund, jednak straty były zbyt duże do odrobienia. Ostatecznie mapa skończyła się wynikiem 16:8, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0
Fnatic | Virtus.pro | |
de_train | 16 | 5 |
de_inferno | 16 | 8 |
Zawodnicy Virtus.pro żegnają się z turniejem, a resztę meczy będą musieli obejrzeć z trybun. Dzisiaj odbędą się jeszcze dwa półfinały, a jutro o godzinie 18:00 odbędzie się wielki finał.
Luminosity | vs | Natus Vincere |
Astralis | vs | Fnatic |
5 marzec, sobota 18:00 Wielki finał (bo5)
0 Komentarzy