Yoshinori Kitase, reżyser Final Fantasy VII kilka dni temu wypowiedział się na temat odnowienia tej produkcji – z jego zapewnień wynikało, że takie przedsięwzięcie jest obecnie niemożliwe... czyżby była to tylko zasłona dymna?
Tak wynika z najnowszego przecieku osoby z branży, kryjącej się pod pseudonimem Verendus:
„To się dzieje. [Kitase] nie chce tego potwierdzić dopóki nie będzie gotowy. Jego wypowiedzi mają sens, to gigantyczny projekt, który wymaga masy wysiłku i ogromnego zaangażowania, by efekty były satysfakcjonujące.”
A zatem słowo twórcy przeciwko słowu "anonima", któremu normalnie nie powinniśmy wierzyć... jednak coś musi być na rzeczy skoro wypowiedź ta pojawiła się na NeoGAF-ie i nie została usunięta. Oznacza to, że Verendus podał moderacji jakiś dowód potwierdzający swoją wypowiedź – inaczej zostałby zbanowany.
Oj, będzie się działo. Square Enix czeka niebawem ogromny wzrost popularności.
0 Komentarzy