Maniacy bezpieczeństwa mogą w końcu skorzystać z opcji Steam Guard Authenticator. Po kilkumiesięcznych testach beta ochrona jest na tyle stabilna, że Valve postanowiło promować ją na stronie głównej swojej aplikacji. Do skorzystania z funkcji wystarczy jedynie przypisanie numeru telefonu do konta i ściągnięcie aplikacji Steam na swój telefon. Apka ma stanowić kolejną barierę ochronną przed możliwością wykradzenia danych konta.
Wraz z nią przy każdym logowaniu będzie potrzebny indywidualny kod autoryzacyjny, który będzie dostępny z poziomu apki na iOS i Androidy. Każdy z ciągów znaków będzie ważny jedynie przez kilkadziesiąt sekund.
tl;dr informacji z oficjalnego tematu na Steamie
- Będzie można zresetować hasło poprzez SMS,
- Aplikacja będzie przypisana do jednego numeru telefonu,
- Zasada jeden numer – jedno konto,
- Przy zmianie telefonu wpierw wyłączamy funkcję na starym telefonie, a potem włączamy ją na nowym,
- Authenticator niezwiązany z telefonem jest w planach,
- Apka działa na minimum iOS 6.1 i Android 2.2,
- Opcję da się wyłączyć poprzez zmianę systemu Steam Guard na np. e-maile.
3 Komentarze
Cały mechanizm zerżnęli z Battle.net. Volvo [']
Nikt tu niczego nie zerżnął. Blizzard korzysta z technologii Digipass, zresztą pewnie tak samo jak Steam.
Całkiem spoko, ale już wyczuwam ten "fifarafa" z tymi wszystkimi autoryzacjami, kodami, i "tururu" wie co jeszcze przy zmianie hasła/rejestracji.