SteamWorld Dig 2 - Recenzje

02
YASIU

SteamWorld Dig 2, to kontynuacja bardzo dobrze przyjętej platformówki w klimatach westernu i steampunku wydanej kilka lat temu. Czy dwójka ma szansę pobić sukces starszego brata?

 

Platformówka przede wszystkim

Choć w wypadku platformówek fabuła odgrywa małą rolę, to tutaj stanowi przemiłe urozmaicenie całej zabawy. Kierujemy w niej losami dziewczyny-robota poszukującej swego zaginionego przyjaciela. 

 

 

Cały schemat zadań polega na stopniowym odkrywaniu podziemnych kopalń oraz zdobywaniu przedmiotów niezbędnych w rozwoju naszej dzielnej bohaterki. Niestety tutaj scenarzyści średnio się popisali, albowiem zaoferowali utarty schemat „przynieś, wynieś, pozamiataj” przez co brakuje w nich jakiegoś większego urozmaicenia. 

Zagadki dostępne w omawianej grze określił bym mianem kogla-mogla, bo choć głównie skupiamy się na kopaniu odpowiedniej drogi w ziemi, to czasem musimy np. odnaleźć prawidłowy element odblokowujący przejście do kolejnej lokacji. 

Niestety sporym minusem jest fakt, że po jednorazowym wciśnięciu przycisku odpowiedzialnego za ruch postać traktowała to jako kilkukrotny spam przez co dochodziło do irytujących sytuacji wpadania do wrzącej lawy i traceniu przy tym ważnych punktów zdrowia. 

 

Rozwijamy robota

Zdobyte podczas eksploracji złoto lub inne surowce wymienimy u lokalnego złotnika na walutę, która z kolei przyda się na usprawnienie naszych umiejętności. Przyznam szczerze – różnorodność tych ostatnich w tak małej produkcji dość pozytywnie mnie zaskoczyła. Ulepszymy wszelkie dostępne bronie niezbędne w walce jak choćby kilof, pistolet z bombami, kieszonkę zwiększającą ilość przenoszonych łupów, czy liny ułatwiającej przemieszczanie się. 

 

 

Choć teoretycznie napotkanych po drodze bossów idzie pokonać bardzo łatwo waląc po przysłowiowym łbie, tak w praktyce, by się do nich dostać lub znaleźć ich piętę achillesową musimy się sporo natrudzić. Podobnie sytuacja wygląda ze zwykłymi przeciwnikami, których na dole jest cała masa. Robaki, czy innego rodzaju paskudztwa ciężko pokonać na bliższy dystans, więc musimy szukać innych rozwiązań. 

Prawdę mówiąc testowana produkcja należy do super wymagających w związku z czym średnio nadaje się dla najmłodszych odbiorców. A i odstraszy tych nieco mniej cierpliwych. 

 

 

Spore utrudnienie stanowi też zapisywanie save'ów przez grę. Po odniesieniu klęski jesteśmy cofani do danego miasta i by wrócić do wcześniejszej lokacji musimy odbyć tzw. szybką podróż. Problem polega na tym, że wspomniane punkty (które notabene należy odkrywać) są czasami dość daleko oddalone od interesującej nas lokalizacji. 

 

Cudowny świat

Do gustu przypadła mi kreskówkowa, estetyczna oprawa wizualna. Twórcy zadbali także o różnorodność dostępnego świata, bowiem w trakcie jego przemierzania zwiedzamy nie tylko kolejne podziemne tunele, ale również miasteczka, czy typowo pustynne szlaki. 

 

 

SteamWorld Dig 2 będące wyśmienitym połączeniem klimatów Dzikiego Zachodu oraz steampunku, zaliczę do grona gier, których wyczekiwałem od czasów ostatniego Raymana i gorąco polecam wszystkim fanom solidnych platformówek, pomimo pewnych wad jak choćby odrobinę zawyżony poziom trudności, czy system zapisów. 

SteamWorld Dig 2

Ocena
8.5
Wasza ocena
brak
Oceń grę
  • Plusy
  • Dobrze zaprojektowane poziomy
  • System rozwoju postaci
  • Oprawa graficzna
  • Minusy
  • Dla niektórych osób może okazać się za trudna w starciach z bossami
  • System save'ów
O autorze
YASIUYASIU
1721 0

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]