Zaginione Dziedzictwo równie dobrze mogłoby się nazywać Uncharted 5

YASIU - 
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy

 

Domyślnie cała historia perypetii Nathana Drake'a zamknęła się w ostatniej, czwartej części sagi, a "Zaginione Dziedzictwo" miało być malutkim epizodem wieńczącym opowieść o pozostałych bohaterach. Tymczasem owy dodatek rozrósł się do rangi pełnoprawnej produkcji z tego powodu twórcy są pewni, że równie dobrze mogło by to być Uncharted 5. 

W początkowej fazie koncepcji w grze mieli się przewinąć m.in. Sam oraz Sully, jednak uznano, że te postaci są zbyt powiązane z ostatnimi częściami, a potrzebne było coś w miarę nowego. 

Dlatego właśnie postawiono na dość wybuchowy duet kobiet - Cloe oraz Nadine, które w trakcie przygód nie przepadają za sobą i łączy ich jedynie wspólny interes. 

Sam dodatek będziecie mogli sprawdzić już 22 sierpnia. 

0 osób dodało komentarz
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

YASIUYASIU
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]