Virtus.pro wywalczyło sobie awans do ćwierćfinału ELEAGUE Major

ruthless - 
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy
Virtus.pro wywalczyło sobie awans do ćwierćfinału ELEAGUE Major - gamedot.pl

Pierwszy tegoroczny turniej sponsorowany przez Valve rozpoczął się w ostatnią niedzielę. Organizatorzy imprezy zadecydowali, że wstępna faza zmagań zostanie rozegrana według systemu szwajcarskiego. W związku z tym wszystkie zespoły zostały ulokowane w jednej grupie. Można powiedzieć, że pierwszy etap zakładał rozegranie trzech spotkań przez każdego z uczestników. Wówczas mieliśmy dużo lepszy ogląd na sytuację. Najskuteczniejsze dwie ekipy otrzymywały przepustkę do ćwierćfinałów, natomiast dwóch potrójnych przegranych mogło zaczynać się pakować. Większość drużyn jednak po 3 grach zanotowała na swoim koncie zarówno zwycięstwa, jak i porażki. Oni musieli w dalszym ciągu walczyć o swoje być albo nie być w dalszej fazie turnieju.

 

Virtus.pro na szczęście zdołało zachować czyste konto i już wczoraj mogło zacząć świętować zakwalifikowanie się do fazy pucharowej. W drodze po awans trafili na drużyny OpTic,G2 oraz Gambit. Trzeba oddać konkurentom Polaków, że postawili naprawdę zaciekły opór. Losy dwóch pierwszych spotkań ważyły się aż do ostatnich rund regulaminowego czasu, więc pomimo zachowania czystego konta wcale nie poszło tak gładko jak mogłoby się wydawać.

 

Wraz z awansem do ćwierćfinałów Polacy wywalczyli sobie dwa dni wolnego, ponieważ faza pucharowa rozpocznie się dopiero jutro. Naszych kolejnych przeciwników poznamy dopiero kiedy pozostałe drużyny zakończą zmagania o awans. Możemy być pewni, że nie trafimy na wyjątkowo dobrze dysponowane Na'Vi. Podobnie jak Virtus.pro udało im się zachować czyste konto w fazie grupowej. W konsekwencji będą oni wyżej rozstawieni od ekip, którym po drodze powinęła się noga. Poza tym ekipa Edwarda zostanie ulokowana w drugiej części drabinki. Osobiście trzymam kciuki za finał Virtus.pro kontra Na'Vi.

 

źródło: hltv.org

3 osób dodało komentarz
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy

3 Komentarze

awatar
Jaś kania (gość) 7 lat temu

stawiam na fnatic serio

0 Odpowiedz
awatar
Troll (gość) 7 lat temu

Serio ja też

1 Odpowiedz
awatar
Bananek009& (gość) 7 lat temu

Jesem za fnatic

1 Odpowiedz
ruthlessruthlessPrzez lata aktywny, walczący o najwyższe laury i wielkie pieniądze gracz Call of Duty. Obecnie strzela w Counter-Strike’a, tym razem już tylko dla rang i skinów. Uzależniony od muzyki pasjonat dobrego kina, a także zapalony sneakerhead.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]