UPDATE: Omawiana poniżej strona została ogołocona z zawartości. Można powiedzieć, że Microsoft wygrał jedną bitwę w tej kampanii reklamowej, ale na zwycięstwo w wojnie i tak się nie zapowiada...
Walka o "ekskluzywne tytuły" trwa w najlepsze. Sony zaopiekowało się kampanią reklamową gry Destiny - mniej zaznajomieni z tematem gracze mogli odnieść wrażenie, że produkcja ta w ogóle pominie konsole Microsoftu. Jest to jednak błędne przekonanie.
Microsoft ma najzwyczajniej w świecie zakaz reklamowania Destiny (według serwisu Gamespot, zarządzenie dotyczy głównie UK), jako produkcji na swoje urządzenia. Spece od reklamy znaleźli jednak wyjście z całej sytuacji - przerobili grę Bungie na... nowy zapach od Xboxa. Strona Destiny Fragrance przypomina zajawki ekskluzywnych perfum. Przynajmniej do czasu, aż nie przeczytamy informacji na dole strony:
Destiny is actually an epic new first-person shooter, available on Xbox. Thing is, we didn’t have permission to run adverts for the game.
So we didn’t.
Thanks for smelling that something was up.
Now get the game and become a legend.
Ze strony MS jest to sprytny ruch. Zobaczymy, jak Japończycy zareagują na takie zagranie.
Źródło: gamespot.com
0 Komentarzy