Transseksualna afera i Baldur's Gate

Orzeł - 
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy
Transseksualna afera i Baldur's Gate

Pierwszy Baldur's Gate otrzymał ostatnio nowy dodatek. Tak, to ta prawie dwudziestoletnia gra, którą wydano jakiś czas temu w Edycji Rozszerzonej - posiadając ją, za 20 euro możecie podpiąć sobie również najnowszy dodatek o podtytule Siege of Dragonspear.


Okazało się jednak, że wydanie dodatku to tak wiekowej gry, jak i licznych błędów technicznych, jakie w niej znaleziono, nie będzie zbyt długo stanowiło przedmiotu gorących dyskusji - stało się nim raczej wprowadzenie nowej postaci, która jest... transseksualistą.


Mizhena jest postacią, która w świecie Baldura trudni się handlem. Wybierając odpowiednie opcje dialogowe możemy poznać historię jej dzieciństwa - o tym, jak jej rodzice wychowywali ją jak chłopca, aż w końcu zrozumiała, że jest kobietą i przyjęła nowe imię, powstałe w wyniku połączenia sylab słów z różnych języków. "Każde z tych słów ma dla mnie specjalne znaczenie - są prawdziwym odbiciem tego, kim jestem."

 

 


W wywiadzie przeprowadzonym przez Kotaku z jedną ze scenarzystek, panią Amber Scott, dowiadujemy się, że:

"Oryginalna gra była nasycona żartami rzucanymi kosztem kobiet. A jeśli nie nasycona, to przynajmniej kilka się takich znalazło. Na przykład Safana była typowym obiektem seksualnym, a Jaheira to była zrzędząca żona - to było zrobione dla żartu. Nie chcieliśmy tworzyć takiej historii. W Siege of Dragonspear Safana otrzymała swoją własną, małą linię fabularną i pewne udoskonalenia jej osobowości. Jeżeli graczom to nie odpowiada, to trudno."


Cała sprawa spowodowała falę krytyki ze strony różnych portali - niektóre nie wahały się nawet cytować ostrych wypowiedzi z tzw. chanów, nierzadko będących królestwem kontrowersji i wszystkich najbardziej gorszących treści, jakie można znaleźć w Internecie.

 

 


Na stronach Steam i GOG możemy przeczytać bardzo wiele negatywnych opinii o Siege of Dragonspear, pomimo, iż wciąż ogólne oceny krążą wokół 70%. Jedna z przykładowych recenzji na Steam:

"Moje pierwsze wrażenie o SoD to: masa bugów, kiepski scenariusz i kiepskie decyzje na temat interfejsu. Scenarzyści wyraźnie mają jakąś obsesję z wpychaniem do gry postępowej propagandy. Nie mam problemów z homo-, bi- i transseksualnymi postaciami, ale możecie je przecież pisać w taki sposób, żeby nie robić z nich stereotypiarskich karykatur. To po prostu kiepskie pisarstwo."


Jeden z twórców szybko poprosił graczy o przysługę - o napisanie własnych recenzji na Steam i GOG, by nieco stłumić falę negatywnej krytyki pod adresem gry.


W chwili obecnej tematy na forum wydawcy gry oraz na Steam są ściśle moderowane - tematy przejawiające "mowę nienawiści" wobec środowisk LGBTQ i te na granicy poprawności politycznej, które odbiegają od krytyki wobec samej gry, są często zamykane.

 

 


Co Wy o tym myślicie? Osobiście rozumiem, że można mieć zastrzeżenia co do wpychania na siłę elementów naszej dzisiejszej, nowoczesnej, postępowej polityki do gry. Najlepiej dać o tym znać, głosując swoim własnym portfelem i powstrzymać się od hejtowania różnych środowisk i poszczególnych osób. Beamdog wcale tego nie zabrania - wręcz zachęca do rozpoczynania dyskusji o grze, o ile nie wychodzą one poza świat w niej przedstawiony.


A może uważacie, że całe zamieszanie wokół Siege of Dragonspear jest jak najbardziej zasadne? W końcu istnieją fani oryginalnej serii, którzy uważają, że twórcy najnowszym dodatkiem zburzyli część tego, co zdołali przez dwie dekady zbudować wokół serii. Koniecznie dajcie znać w komentarzach! 

2 osób dodało komentarz
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy

2 Komentarze

awatar
Nestor (gość) 8 lat temu

A jak mam edycję pudełkową to też można ten dodatek ściągnąć? :D

0 Odpowiedz
awatar
Waniadze (gość) 8 lat temu

"W chwili obecnej tematy na forum wydawcy gry oraz na Steam są ściśle moderowane - tematy przejawiające "mowę nienawiści" wobec środowisk LGBTQ i tematów poprawności politycznej, które odbiegają od krytyki wobec samej gry, są często zamykane." Ah ta amerykańska wolność słowa.

0 Odpowiedz
OrzełOrzełOto ja - domorosły webmaster, koder, przedsiębiorca, dziennikarz oraz wielbiciel gier muzycznych i myszoskoczków. Nocami marzę o tworzeniu gier, ale za dnia skupiam się na innych fajnych i ważnych rzeczach, dla odmiany możliwych do zrealizowania.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]