Phil Harrison, niegdysiejszy pracownik Sony, dziś będący dziś częścią ekipy Interactive Entertainment Team w Microsofcie wypowiedział się otwarcie na temat tego ile Xbox One zawdzięcza Titanfallowi.
„Wszystko idzie świetnie (…) Titanfall wyważa drzwi w przenośni i dosłownie.”„Ta gra pokazuje wielkie zaangażowanie graczy oraz jest powodem, by kupić Xboksa One. Średnia czasu spędzanego codziennie przy tym tytule to ponad pięć godzin na gracza, co jest niesamowitym wynikiem.”
To, że Sony prowadzi pod względem sprzedanych konsol zostało skwitowane w bardzo prosty sposób:
„Nasza platforma ma dopiero 120 dni, przed nami maraton, a nie sprint.”„Jesteśmy zadowoleni z naszego planu, wyników i tego jak radzą sobie nasze kluczowe marki.”
Za największym sukces Microsoftu wypada chyba jednak uznać to, że ludzie tak mocno kojarzą Xboksa One z Titanfallem – mimo iż wyszedł też na PC i niebawem trafi na X360. Widać, że firma chce się tego trzymać jak najdłużej gdyż innego system sellera obecnie nie ma (i pewnie do świąt go nie będzie), a druga część najpewniej będzie dostępna także na PS4.
źródło: vg247
0 Komentarzy