Fani serii The Elder Scrolls są pewnie przyzwyczajeni do wyruszania w nieznane i kreowania losów swej postaci w dowolny sposób. Jest to element na jakim polegają gry MMO – dlatego też możemy być pewni, że doświadczenie zdobyte przy tworzeniu Morrowinda, Obliviona czy Skyrima zaprocentuje w The Elder Scrolls Online.
Bethesda zaprezentowała już (co możemy sprawdzić powyżej) elementy rozwoju postaci, czarów i uzbrojenia, czyli wszystkiego co powinno znaleźć się w sieciowym RPG-u.
Warto dodać, że poza premierą na PC planowane jest też wydanie The Elder Scrolls Online na PS4 i Xone, i to już w 2014 roku. Czyżby zatem MMO nareszcie znalazło dla siebie miejsce na konsolach?
0 Komentarzy