Niedawno pisałem o tym, że Sony powinno uratować Silent Hills, by potem trafić na informację, że… chce to zrobić Microsoft. Gra skasowana przez Konami miałaby zatem stać się tytułem na wyłączność dla Xboksa One.
Źródło plotki twierdziło, że produkcja skończona jest w 80% i firma z Redmond chciała przejąć całe IP za „miliardy” dolarów. Wszystko miało być ogłoszone na E3 2015, a gra powinna wyjść w marcu 2016… szybko okazało się jednak, że to tylko plotka. Phil Spencer, szef Xboksa już to potwierdził:
@GoReds42093@Xbox Sorry, this isn't true. Not sure where the rumor started but I don't want to mislead anyone.
— Phil Spencer (@XboxP3) maj 30, 2015
Z jednej strony można żałować, że tego tytułu nie udało się uratować. Z drugiej jednak ta wiadomość od samego początku nie miała po prostu sensu i wyglądała na totalnie niewiarygodną.
źródło: ign
0 Komentarzy