Dyrektor kreatywny firmy Luke Smith udzielił serii odpowiedzi na Twitterze dotyczących ostatnich masowych skarg fanów m.in. na płatne shadery.
Stwierdził, że wspomniane modyfikacje możemy znaleźć zwyczajnie grając w Destiny 2, a jakby tego było mało po jakimś czasie są one nam wręcz wciskane na siłę (po wbicu 20 poziomu wzrasta szansa ich otrzymania). Dodatkowo to forma nagrody za wykonane zadania i zachęta do zrobienia kolejnych.
Czy taka argumentacja wystarczy rozzłoszczonym fanom czas pokaże. Jednak muszą oni zrozumieć, że system mikropłatności to na dzień dzisiejszy chleb powszedni.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy