Przeszedłeś przez piekło w Dead Island i kiedy wydawało się, że koszmar nareszcie się zakończy, nic takiego nie nastąpiło. Helikopter, którym bohaterowie wydostali się z wyspy musiał wylądować na wojskowym statku. Niestety ten szybko został opanowany przez zombie. Trzeba było więc uciekać na pobliską wyspę Palanai, która również nie jest wolna od zarazy. Bohaterowie muszą się z niej wydostać...
Ponownie to samo? Nie do końca. Motyw ucieczki z zarażonej wyspy wydaje się wtórny, ale to tylko złudzenie. Tak naprawdę dostajemy zupełnie nową grę - rozbudowaną i ulepszoną. Poprzednia część okazała się niemałym hitem, więc twórcy - Techland wzięli z niej fundamenty i na ich podstawie zbudowali całkiem nową grę, w której poprawili to, na co narzekali grający w pierwowzór.
Koniec z chodzeniem od punktu A do punktu B. Teraz obecnych w grze jest kilka typów zadań. Jednym z nich jest obrona przed nadciągającymi falami wrogów. Z zombiakami walczymy przy pomocy dziesiątków typów broni ręcznej oraz wieloma rodzajami pistoletów, karabinów, itp. Naturalnie nigdy nie musimy być sami. Podobnie jak w poprzedniej części gra została stworzna pod kooperację maksymalnie 4-osobową. Można grać samemu, ale nic nie daje takiej radości jak ciachanie zombiaków wraz ze znajomymi.
Dead Island Riptide ma dzisiaj premierę w Polsce. W gamedot.pl możecie kupić kilka różnych wersji gry:
- zwykłą: PC, PS3, X360,
- specjalną: PC, PS3, X360,
- kolekcjonerską: PC.
Dla pierwszych kupujących mamy różne bonusy tj. koszulki, smycze, kubki i soundtracki - wszystkie związane z Dead Island. Ilość gadżetów jest ograniczona, więc radzę się spieszyć. :)
0 Komentarzy