Pogoń za rozdzielczością 4k – czyli robienie z gry wydmuszki

hraboll - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Pogoń za rozdzielczością 4k – czyli robienie z gry wydmuszki - gamedot.pl

Czy większość fanów wirtualnej rozrywki potrzebuje rozdzielczości QHD - 4k oraz wizualizacji godnej najlepszych animacji komputerowych (CGI)? Zadaję to pytanie w kontekście słów wypowiedzianych przez byłego pracownika studia Naughty Dog (seria Uncharted). Według niego obecne konsole nigdy nie dobiją do takich parametrów. Musimy odczekać jeszcze dwie generacje. Odpowiedni poziom obliczeniowy zostanie zaprezentowany dopiero przy PS6 i XB5.

 

Osobiście uważam, że obecne konsole są wyborem ekonomicznym. Trudno oczekiwać od nich możliwości, jakie zagwarantuje nam wypasione PC. Sony i Microsoft nie mogą szaleć z wyceną swojego sprzętu, bo to oznacza samobójstwo. Popatrzmy chociażby na przypadek PS3. Większość ludzi oczekuje, iż za rozsądne pieniądze otrzyma fajną platformę (dającą czystą radochę z grania). Platformę gwarantującą bezproblemowy kontakt z tym czy innym tytułem.

 

Już obecne CGI – od najlepszych wytwórni - przytłacza liczbą wyświetlanych wielokątów (+ jakością shaderów). Tu trzeba układów graficznych na poziomie Radeona R9 390 czy Nvidia 980 Ti. Po prostu trzeba wyciągnąć mocarza z 2015 roku. Pewne osoby przewidują, że za jakieś 5 lat będzie to średnia półka, bezproblemowo dostępna dla Sony czy MS.

 

Konsole już nigdy nie będą wyznaczały standardu/poziomu nowoczesności. Czy rozdzielczość 4k powinna być priorytetem dla architekta konsoli (lub innej platformy)? Chyba lepiej zainwestować pieniążki w gry. To jej zawartość powinna być najważniejsza. Gameplay daje nam rzeczywistą frajdę. Wizualizacja pocieszy oko może przez godzinę lub dwie, a potem zobaczymy, że wydawca zaoferował nam wydmuszkę.

 

 

Widzę, że John Hable ocenia możliwości, jakie posiada developer. Filmy naszpikowane fenomenalnym CGI kosztują prawdziwy majątek. Gaming jeszcze nie ma takich pieniędzy. Fotorealizm będzie kosztowny. Inwestorzy widzą, że pogoń za pewnymi mitami jest bezsensowna (przecież nie przesunie się większości środków na dział techniczny). Jeśli popatrzymy na komputerowe środowisko, wtedy zauważymy, iż posiadacze najlepszych konfiguracji są w mniejszości. Nawet wielbiciele blaszaków narzucają sobie jakiś reżim cenowy.

 

Nie jestem tu po to, by tuszować słabości konsol. Każdy wie, iż PC jest i będzie liderem branży. Tylko czy ta branża nie zostanie skrzywdzona, jeśli zaczniemy oczekiwać od interaktywnej rozrywki tylko i wyłącznie najlepszych parametrów w wizualizacji? Hipotetycznie właśnie w takich warunkach możemy zobaczyć przepowiadane już zwycięstwo platform mobilnych. Sorry, ale ja sparzyłem się przy The Order 1886. Oczekuję od developera ambicji. Niech wyciągnie ze mnie cały wachlarz emocji. Niech mnie zaciekawi, skłoni do refleksji. Chwalenie się wzorowym wykorzystaniem narzędzi graficznych nie zapewni mu miejsca w pamięci milionów graczy.

 

Źródło: Gamingbolt, Nvidia

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

hrabollhrabollFan gier przygodowych, choć nie boi się próbować rzeczy nowych i nieznanych. Magia pierwszego Turoka sprawiła, że pokochał interaktywną rozrywkę. Graficzne piękno nie jest najważniejsze – nawet największa potwora może wpasować się w gusta hrabolla ;)
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]