PlayStation 4,5 to fakt - Sony już ma prototypy

Cascad - 
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy
PlayStation 4,5 to fakt - Sony już ma prototypy - gamedot.pl

Ostatnie przecieki dotyczące nowej, mocniejszej wersji PlayStation 4 potwierdzają kolejne źródła. Digital Foundry potwierdza, że powstaje nowa, mocniejsza wersja PS4 i przynajmniej na razie, będące w fazie prototypowej urządzenie na jakim pracują już wewnetrzne studia Sony, nazywa się PlayStation 4K.

 

Właśnie na rozdzielczość 4K jest nastawione nowe PS4, które będzie teraz zdolne wyświetlać gry oferujące tą rozdzielczość. Za procesor i grafikę znów będzie odpowiadać AMD, które wykona swe podzespoły w technologii 16nm lub 14nm wykorzystując w tych chipach nowe tranzystory.

 

Na to jakie będzie zastowanie tego systemu trudno wpaść... bo przecież ani to nowa generacja, ani moment w którym uśmierca się starą, a przecież nowe gry na pewno będą wykorzystywac coraz częściej moc silniejszego PS4. Nie można jednak trzy lata po premierze konsoli kazać ludziom kupować nowej wersji i zostawiać wszystkich, którzy ostatnio zdecydowali się na platformę Sony na lodzie.

 

Ogólnie zatem - wiemy, że nowy sprzęt powstaje i tylko od tego w jaki sposób zostanie zaprezentowany będzie teraz zależeć czy warto się na to złościć, czy może jednak wypada się z tego cieszyć.

 

źródło: eurogamer.net

 

5 osób dodało komentarz
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy

5 Komentarzy

awatar
Mikołaj madziarek (gość) 8 lat temu

Ja myśle ze gry bedą robione tak ze na ps4 bedą działać na niższej rozdzielczości i na mniejszych fps a jak ktoś ją odpali na ps4,5 to bedzie w 4k i 60fps. Nie bedzie odrębnych wersji tylko gra rozpozna konsole i dostosuje do niej grafikę. W ten sposób wszyscy będą zadowoleni i nikt nie bedzie zmuszony do wymiany sprzętu. Proste ?

0 Odpowiedz
awatar
DeGreZet (gość) 8 lat temu

Kiedyś(czasy Ps1, Ps2) kupowało się konsolę bo były lepsze od Pc, exy, wydajność(długość generacji nawet do 8 lat), potem już tylko dla exów(Ps3), których i tak było dużo mniej niż na 1 i 2. Teraz konsole kupuje się z fanbojstwa lub niewiedzy. Mam peceta od 2.5 roku, wydałem marne 3500zł i gram sobie dalej na wysokich w 60fps w gry, które na premierę kupuje za 100-150zł lub po roku na promocjach za 50-80zł. Moje Ps4, które kupiłem rok temu za 1500zł daje mi marne 30fps, płatny multiplayer oraz absurdalnie drogie gry sięgające nawet 300zł(na Pc 100-150). A teraz jeszcze okazuje się, że żenująca wydajność tej konsoli to nie wynik jej beznadziejnych parametrów i żeby dalej grać w moje exy w przyzwoitej chociaż jakości będą zmuszony kupić Ps 4.5 za kolejne 1500zł, albo i nawet za dużo większą kwotę. Żenada.

1 Odpowiedz
awatar
aSDASD (gość) 8 lat temu

Marne 3500? Aktualnie gry na pc kosztują tyle co na konsole. Szybki przegląd kart z 2013r pokazuje ze raczej nie da sie grac teraz na wysokich ustawieniach w 60fps, chyba ze w niskich rozdzialkach lub w stare gry. Nie jestem fanboyem konsol. Mam pc i ps4.

0 Odpowiedz
awatar
kirigaya241 (gość) 8 lat temu

dla mnie to średni pomysł ... miesiąc temu zdecydowałem się kupić ps4 i co teraz mam wyrzucić tą i kupić nową ? bez sensu jak dla mnie

0 Odpowiedz
awatar
wszystkonaraz (gość) 8 lat temu

Czemu nie można po 3 latach porzucić sprzętu elektronicznego? Wsparcie dla telefonów może być przykładem dla sony, hehe

0 Odpowiedz
CascadCascad

Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie. 

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]