Mirror's Edge: Catalyst – zapomnijcie o strzelaniu

Parsec - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Mirror's Edge: Catalyst – zapomnijcie o strzelaniu - gamedot.pl

Nie minęło kilka dni od masowej radości entuzjastów przygód Faith, a już pojawiają się dosyć istotne informacje dotyczące gameplayu. W jednym z wywiadów producentka Mirror's Edge: Catalyst poinformowała, że w grze nie będzie najsłabszego elementu poprzedniczki, czyli strzelania. Młoda Faith ma skupić się tylko i wyłącznie na walce wręcz i neutralizacji przeciwników, więc możecie zapomnieć o masowych mordach hord policjantów.

 

Walka ma być płynna i stanowić jeden z elementów nieraz ratujących nad przed śmiercią i nie chodzi tu o wymierzanie ciosów, a o fakt, iż wymierzanie kolejnych razów sprawi, że jesteśmy niewrażliwi na pociski przeciwników.

 

 

Wbrew pozorom to całkiem dobra informacja. Z racji tego, że gra będzie początkiem przygód bohaterki niewinnej jak owieczka. Samo strzelanie było w poprzedniej części szeroko krytykowane przez graczy jako niepewne i kiepskie przez duży rozrzut. Według mnie ten element dobrze pokazywał, że bohaterka nie ma na co dzień do czynienia z bronią, a jej głównym orężem są piącha i noga wymachiwane z nieludzką szybkością i precyzją. 

 

Mirror's Edge: Catalyst zadebiutuje 23 lutego 2016 roku na PC, XOne i PS4

 

 

źródło: polygon

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

ParsecParsecMiłość do gier PC-towych wyssał z mlekiem matki. Amator gier wszelakich, a w szczególności gier ekonomicznych i Guild Wars. Początkujący badacz kultury graczy komputerowych, ale tylko po godzinach i przy dobrym piwie.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]