W Tokio odbyły się pokazy Metal Gear Solid V: Ground Zeroes dla prasy z Europy i USA. Jak nietrudno się domyśleć, potwierdziły one poprzednie wiadomości Game Informera dotyczące długości gry. Ukończenie tej pozycji jest faktycznie zajmuje mało czasu, jednak z opinii dziennikarzy mających kontakt z grą wynika, że nie jest to wada.
Metal Gear Solid V: Ground Zeroes. Just saw the ending. Goosebumps. Disbelief. Shock. *reboots game* I'm going back in. #MGSVGZNasu
— Samuel Hubner Casado (@Spainkiller) luty 13, 2014
#MGSVGZNASU - I'd like to point out that this game is not a 2 hour game... Ground Zeroes is a great demonstration of the FOX Engine.
— Dazz Loyall Brown (@TheVGResource) luty 13, 2014
Finished GZ for the first time in about 90 minutes. Total game completion? 9%. I think that tells you all you need to know. #MGSVGZNasu
— Sam Smith (@Crunch_King) luty 13, 2014
To, że do końcowych napisów można dojść w błyskawicznym tempie nie oznacza bowiem, że widzieliśmy wszystko co chciało pokazać Konami. Rola Ground Zeroes to przede wszystkim pokazanie nowej technologii, podkręcenie zainteresowania dzięki świetnej historii i jej zakończeniu oraz szukanie wszechobecnych smaczków.
#MGSVGZNASU - The game now really requires you to look at your surroundings. Objects make noise and get knocked around. Nice on @Konami
— Dazz Loyall Brown (@TheVGResource) luty 13, 2014
@ItsCelebrity_@Konami The game doesn't play like a standard MGS game in this sense. Several missions, each range from 30 mins to 2 hours.
— Dazz Loyall Brown (@TheVGResource) luty 13, 2014
Dla „zwykłych” graczy może to być za mało, jednak fani Metal Gear Solid (a jest ich kilka milionów) podchodzą w inny sposób do każdej części serii i zawsze starają się zajrzeć w jej każdy kąt, snując kolejne niesamowite teorie.
Dobrze, że jeszcze powstają tytuły dla takich ludzi.
1 Komentarz
ja bym chciał tylko wiedzieć, czy gra rzeczywiście będzie wyglądała na ps3 tak jak na filmikach