Wersja próbna Andromedy jest już dostępna do pobrania dla wszystkich użytkowników EA Access. Dlatego dziś nadciągają pierwsze doniesienia o glitchach, słabej optymalizacji oraz podejrzenia o ponowne użycie tych samych animacji co w ME 3. Przyjrzyjmy się bliżej niektórym wpadkom BioWare, gdyż wyglądają nawet zabawnie!
Jedna z początkowych towarzyszy nauczyła się perfekcyjnie udawać szefa federacji wrestlingu - Vince'a McMahona! Ta animacja wygląda okropnie...
Czy te oczy mogą kłamać? Eh, BioWare coś Ty narobił...
Ktoś tu na pewno sugerował się wrestlingiem, gdyż takie uderzenia raczej prawdziwe nie są...
Nawet szkoda komentować...
A tu Peebee używa broni skierowanej w swoją stronę.
Oprócz tego, wielu użytkowników wspomina o spadkach FPSów w trakcie walki. Jeśli chodzi o wydajność wersji na PS4 Pro, to podobno wszystko chodzi bez zarzutu w 1080p z 30FPSami. Miejmy nadzieję, że day-one patch poprawi większość tych dziwacznych wpadek, bo jeśli nie to szykujcie się na falę negatywnych recenzji...
Jeżeli planujesz zakup gry zapraszamy bezpośrednio do naszego sklepu:
0 Komentarzy