Kierownik marketingu firmy Nvidia zmarł pod kołami pociągu

JohnSnake - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Kierownik marketingu firmy Nvidia zmarł pod kołami pociągu - gamedot.pl

Jak donosi San Jose Mercury News, Philip Scholz zginął w poniedziałek, 20 stycznia. Całe zdarzenie miało miejsce na stacji w Santa Clara (California). Z danych monitoringu wynika, że Philip najpierw rozmawiał z mężczyzną na torach, a później próbował go z nich zabrać. Wtedy też obu mężyczn uderzył pociąg, który nadjechał z prędkością przekraczającą 80 km/h. San Jose Mercury News poinformowało, że człowiek, którego Philip Scholz chciał uratować, przeżył wypadek i jest w stanie krytycznym - aktualnie nie wiadomo kim on był i dlaczego znalazł się na torach. Chris Malachowsky, współzałożyciel firmy Nvidia, powiedział że wrodzona odwaga Scholza sprawiła, iż rzucił on się na pomoc innemu człowiekowi, i za to na zawsze zapamięta on go jako bohatera.

 

 

Źródło: gamespot.com

1 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

Krolik49 10 lat temu

RIP. Teraz dopiero Niebo będzie wygladac.

0 Odpowiedz
JohnSnakeJohnSnakePecetowiec wierny wujkowi Newellowi. Fan sieciówek, 'rogalików' i sandboxów. Serialowy maniak. Wieczny poszukiwacz dobrego kina science-fiction oraz fantasy. Oprócz tego lubi dobre żarcie i jeszcze lepsze piwo. Innymi słowy – typowy nerd.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]