Dane zebrane przez firmę ICO Partners mówią same za siebie: w 2013 roku developerzy zarobili na Kickstarterze prawie 60 mln dolarów, natomiast zyski przewidywane na ten rok nie powinny przekroczyć połowy tej sumy. Ponadto, tylko 3 projekty przekroczyły sumę 500 tys. dolarów - jeszcze rok czy dwa lata temu był to żaden wyczyn, czego dowodem może być chociażby sukces gry Star Citizen.
Takim samym sukcesem nie mogą się pochwalić inne tytuły - ilość pozytywnie zakończonych kampanii crowdfundingowych (poświęconych grom oczywiście) spadła w tym roku do 350 produkcji (446 w 2013 roku).
Za wszystko odpowiedzialny jest wzrost popularności systemu Early Access - w przeciwieństwie do Kickstartera, nie ma on deadline'u, po którym gra przestaje być wspierana finansowo. Korzyści odnoszą także gracze - zamiast inwestować w wizję gry, wpłacają pieniądze i (na ogół) otrzymują niedokończony produkt. Sęk w tym, że dostęp do wersji pre-alpha jest już czymś namacalnym, pokazującym na jakim etapie dana gra się znajduje - a to zmienie bardzo wiele w jej odbiorze.
Early Access ma swoje plusy i minusy, ale nawet tak duże firmy jak Sony planują jego wprowadzenie, co tylko świadczy o tym, że ryzyko jest dużo mniejsze od potencjalnych korzyści.
A Wy co sądzicie o Wczesnym Dostępie? Piszcie w komentarzach.
Źródło: vg247.com
0 Komentarzy