Skandaliczne wieści prosto z USA - wszystko wskazuje na to, że konwent Mineorama poświęcony Minecraftowi okazał się być zwykłym oszustwem. Niestety, 'organizatorzy' zdążyli zdobyć już ponad pół miliona ($540 000) dolarów z samej sprzedaży biletów, których cena została ustalona na $150.
Event, który miał odbyć się w Nowym Jorku, został odwołany na 4 dni przed rozpoczęciem, a jeden z twórców wydarzenia napisał na swoim Twitterze, że impreza została tylko przeniesiona na inny termin. Wtórowały mu wpisy osoby odpowiedzialnej za finansową stronę przedsięwzięcia, głoszące że kwestia zwrotów za bilety zostanie rozwiązana w najbliższym czasie.
I faktycznie, kwestia ta została rozwiązana. Twórcy przestali aktualizować swój fanpage na facebooku, skasowali stronę internetową Mineoramy, a Twitterowe konto organizatora zostało przejęte przez zupełnie obcą osobę. Serwis Kotaku dał radę skontaktować się z innym organizatorem (Timothym Carrollem), jednak ten odmówił komentarza.
Czy można w tym wypadku mówić o tym, że fani Minecrafta sami byli sobie winni? Cóż, w pewnym sensie tak, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że - podobno - osoby takie jak ta na filmiku poniżej były odpowiedzialne za kontakt z uczestnikami na oficjalnych twitterowych kontach Mineoramy...
Źródło: vg247.com
1 Komentarz
150 dolarów, żeby posłuchać o minecrafcie?