Nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że EA 15 lipca planuje wyłączyć cztery gry online, które oparte są o model darmowy. Są to: FIFA Online, Battlefield: Heroes, Battlefield: Play4Free i Need for Speed World. Decyzja tłumaczona jest tym, że mechanika free to play w tych grach jest już przestarzała i zaczyna szkodzić firmie, która, jak każda inna, nastawiona jest na zysk.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Electronic Arts dalej chce wspierać model darmowy w grach i widzi w nim niesamowity potencjał, jednak jakimś dziwnym zrządzeniem losu postanowili zamknąć całkiem popularne gry bez próby zmienienia ich modelu zarabiania. Rozumiem, że najlepsze czasy mają za sobą, ale decyzja wygląda na podjętą dosyć pochopnie.
Całe szczęście, losu nie podzieliło Star Wars: The Old Republic, a stabilna pozycja gry nie powinna być w najbliższym czasie zmieniona. Miejmy nadzieję, że freemium gry wytrwa u Elektroników jak najdłużej.
Z jednej strony można winić EA za hipokryzję i złe decyzje jednak z drugiej można mówić o typowym cyklu życia w świecie gier. Jedne „giną”, aby zrobić miejsce innym, które będą lepiej pasować do modelu finansowego firmy. Jedno jest pewne - w kwestii PR nie było to dobrą decyzją.
W pewnym sensie skończyła się pewna epoka, ostatecznie stawiamy znicz i idziemy dalej.
źródło: MCVUK
0 Komentarzy