Frozenbyte przeprasza fanów marki Trine. Developer wraca do ciężkiej pracy

hraboll - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Frozenbyte przeprasza fanów marki Trine. Developer wraca do ciężkiej pracy - gamedot.pl

Czy gra Trine 3 powinna zostać skojarzona z wielką porażką? Cóż, fani narzekali na wycenę, długość rozgrywki i dość kontrowersyjne zakończenie. Frozenbyte miało wielkie ambicje, ale zabrakło pieniędzy na pewne elementy. W takiej sytuacji programiści musieli wyciąć z buildu sporą część treści/włożyć do szuflady niektóre grafiki koncepcyjne. I tak otrzymujemy tytuł przekombinowany i dziurawy momentami jak ser szwajcarski.

 

Ktoś po prostu zapomniał, że lepsze jest wrogiem dobrego. Cała sprawa została dokładniej przedstawiona w tym newsie. Tak, jesteśmy świadkami małej tragedii, ale można jeszcze zdecydować się na dobre, sensowne rozwiązania.

 

Przedstawiciele studia dziękują za wszystkie opinie. Dodatkowo Kai Tuovinen – odpowiada za marketing – przyznaje się do błędu. Zawiodła komunikacja z odbiorcami. Zapomniano o grze w otwarte karty. Nie podjęto choćby tematu dotyczącego długości rozgrywki.

 

 

Czy Trine 3 zostanie uzupełnione jakimś DLC? Na ten moment nikt nie odpowiada na to pytanie. Frozenbyte jednak wie, że trzeba podjąć zdecydowane działanie – bierność może zaowocować poważnymi konsekwencjami. Jakimi? Najprawdopodobniej zamknięciem studia.

 

Źródło: Eurogamer.net

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

hrabollhrabollFan gier przygodowych, choć nie boi się próbować rzeczy nowych i nieznanych. Magia pierwszego Turoka sprawiła, że pokochał interaktywną rozrywkę. Graficzne piękno nie jest najważniejsze – nawet największa potwora może wpasować się w gusta hrabolla ;)
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]