Czy gra Trine 3 powinna zostać skojarzona z wielką porażką? Cóż, fani narzekali na wycenę, długość rozgrywki i dość kontrowersyjne zakończenie. Frozenbyte miało wielkie ambicje, ale zabrakło pieniędzy na pewne elementy. W takiej sytuacji programiści musieli wyciąć z buildu sporą część treści/włożyć do szuflady niektóre grafiki koncepcyjne. I tak otrzymujemy tytuł przekombinowany i dziurawy momentami jak ser szwajcarski.
Ktoś po prostu zapomniał, że lepsze jest wrogiem dobrego. Cała sprawa została dokładniej przedstawiona w tym newsie. Tak, jesteśmy świadkami małej tragedii, ale można jeszcze zdecydować się na dobre, sensowne rozwiązania.
Przedstawiciele studia dziękują za wszystkie opinie. Dodatkowo Kai Tuovinen – odpowiada za marketing – przyznaje się do błędu. Zawiodła komunikacja z odbiorcami. Zapomniano o grze w otwarte karty. Nie podjęto choćby tematu dotyczącego długości rozgrywki.
Czy Trine 3 zostanie uzupełnione jakimś DLC? Na ten moment nikt nie odpowiada na to pytanie. Frozenbyte jednak wie, że trzeba podjąć zdecydowane działanie – bierność może zaowocować poważnymi konsekwencjami. Jakimi? Najprawdopodobniej zamknięciem studia.
Źródło: Eurogamer.net
0 Komentarzy