Niestety nie jest mi dane przeanalizować dokładnego źródła tej informacji (albowiem stosowna domena odmawia współpracy), ale zagraniczne media już donoszą, że studio CD Projekt RED ostatecznie otrzyma od polskiego rządu cztery granty. Łączna wartość dotacji to 7 milionów dolarów – co po aktualnym kursie daje nam prawie 30 mln PLN. Twórcy interaktywnych przygód Białego Wilka otrzymali największy kawałek „tortu”. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ogólnym rozrachunku dysponowało kwotą równą 116 mln w rodzimej walucie.
Gigant rodzimego dewelopingu deklaruje, że zainwestuje pozyskane środki w: filmowe doznania, niepowtarzalną rozgrywkę wieloosobową, kompleksowe animacje; wspomina się również o kreacji wielkich, tętniących życiem metropolii. Cóż, wymieniona kwota bez wątpienia może wpłynąć na jakość gry Cyberpunk 2077. Swoją drogą budżet obsypywanego nagrodami Wiedźmina 3 to 306 milionów złotych.
Granty otrzymały także inne (wiodące; rodzime realia) ekipy developerskie:
- Techland (Call of Juarez, Dead Island, Dying Light) w odniesieniu do pierwszoosobowego action RPG-a; świat fantasy, wykorzystanie bibliotek DX12.
- CI Games (Lords of the Fallen, Sniper: Ghost Warrior 3) – pieniądze na grę o tytule roboczym LADAI oraz technologie napędzające algorytmy sztucznej inteligencji.
- Flying Wild Hog dofinansuje proces udoskonalania silnika RoadHog 2 (poprzednia wersja narzędzi funkcjonowała w Shadow Warrior 2).
- Bloober Team (Layers of Fear) – w największym skrócie – poszuka innowacji pasujących do gier z dreszczykiem (horror); odejście od typowej liniowości, każde playthrough naszpikowane odmiennymi, przerażającymi sytuacjami.
- Natomiast studio The Farm 51 (Deadfall Adventures, Get Even) zainwestuje środki z programu GameINN m.in. w opracowywanie narzędzi generujących fotorealistyczną grafikę.
Źródło: wccftech.com, Gamespot
0 Komentarzy