Electronic Arts planuje wystartować z własną usługą pozwalającą grać w ich gry płacąc odpowiedni abonament. Nazywać się to będzie EA Access i jest ekskluzywne dla Xboksa One… dlatego, że Sony nie zgodziło się na podobną współpracę.
Reprezentant Sony tak mówi o zaistniałej sytuacji:
„Oceniliśmy propozycję Electronic Arts i zdecydowaliśmy, że nie oferuje ona jakości, której szukają klienci nabywający sprzęt z rodziny PlayStation.”
Całkiem szorstka ocena, tym bardziej że abonament PlayStation Plus działa na podobnej zasadzie. Widocznie Sony ucina konkurencję jak tylko może – choć nie wpłynęło to raczej na stosunki obu firm skoro w sierpniowym PS+ wyląduje Crysis 3. Rozumiemy też, że japońska firma ma zamiar trzymać jak najwięcej rzeczy we własnym ekosystemie i uniknąć sytuacji w której posiadacze PS4 opłacają więcej niż jeden abonament.
Tylko czy odbieranie ludziom wyboru i zawężanie opcji to dobry wybór? A może EA Access wymagałoby zbyt wiele od serwerów PlayStation Network?
źródło: gamespot
0 Komentarzy