Trochę trzeba było czekać, by znów zebrać godne uwagi 3 newsy, które nikogo, ale dziś jest ten dzień. Dlaczego? Bo Square Enix zaatakowało z zaskoczenia zapowiedzią kontynuacji swej wielkiej serii.
Dragon Quest XI nadchodzi na PS4, 3DS-a i… Nintendo NX
Tak! Nie dość, że Square Enix zapowiedziało Dragon Quest XI, pierwszą grę na NX przed samym Nintendo (i pokazem konsoli), to jeszcze planuje zrobić jej dwie zupełnie inne wersje na platformy przenośne i stacjonarne. Na stacjonarce zaobserwujemy piękny trójwymiarowy świat urozmaicony sekwencjami zręcznościowymi, takimi jak skakanie podczas gdy na 3DS-ie firma postara się połączyć gusta fanów retro i nowej szkoły. Handheldowa wersja gry będzie na górnym ekranie trójwymiarowa, a na dolnym dwuwymiarowa, w stylu przypominającym choćby stareńkie Dragon Quest VII. Akcję będziemy obserwować równocześnie na obu wyświetlaczach!
Grę tworzy studio Level-5 we współpracy z Orca (wer. PS4) i Toylogic (wer. 3DS).
PS Warto zaznaczyć, że Square Enix chyba pospieszyło się z zapowiedzią wersji na NX i naprostowało potem, że "ma nadzieję na wydanie wersji na NX". sprawa wygląda jednak na przesądzoną.
Zabawka ze Snorlaksem jest najlepsza
Jeżeli graliście w Pokemony to na pewno wiecie, że nie samym Pikachu człowiek żyje. Równie sławny jest Snorlax i dlatego Nintendo przygotowało nawet zabawkę-gadżet na biurko z obiema postaciami.
Na czym polega zabawa? Na patrzeniu przez cały dzień na Snorlaksa i ustawianie na nim figurek śpiących Pikachu tak, by nie wypadł z hamaka.
To jednocześnie najlepszy i najbardziej infantylny gadżet z gier jaki widziałem. Totalnie bym coś takiego chciał.
Goryl, który zainspirował powstanie gry
Możliwe, że słyszeliście o Hatoful Boyfriend – grze w której można umawiać się na randki z gołębiami (nie wchodźmy w szczegóły). Powstał kolejny tytuł w tym stylu, Gorilla Boyfriend. Opowiada on o historii młodej kobiety, która ma ochroniarza-goryla. W trakcie gry ich miłość rozkwita… zadaniem gracza jest utrzymanie ich uczucia tak długo aż goryl nie zmieni się w człowieka. No tak. Grę ściągniecie już na Androida i iOS.
Żeby było ciekawiej, powstanie tego tytułu zainspirował prawdziwy goryl z japońskiego Zoo, Shabani. Podobno bardzo przystojny i bardziej umięśnionym niż inne goryle.
.....
Dziś to tyle, mam nadzieję, że udało mi się was zaskoczyć. Kolejne 3 newsy, które nikogo ukażą się niebawem.
0 Komentarzy