Counter-Strike: Hiko nie potrzebuje celownika, aby wygrać rundę w pojedynkę

ruthless - 
4osoby uważają ten artykuł za ciekawy

Amerykański CS:GO przeżywa właśnie swój renesans. Jeszcze do niedawna tamtejsze drużyny odnosiły kompromitujące porażki na każdym turnieju. W ostatnim czasie Liquid na stałe zagrzało miejsce w światowej czołówce. Za ich przykładem podążyło Cloud9, co przełożyło się na wysokie miejsca w ostatnim rankingu hltv.

 

Liquid nigdy nie doszłoby do miejsca, w którym znajdują się obecnie gdyby nie Hiko. Osobiście od zawsze uważałem go za jednego z najbardziej utalentowanych amerykańskich graczy. Na swoim streamie pokazał, że nawet w obliczu poważnych niedogodności w ustawieniach gry, potrafi on doskonale strzelać. Podczas ostatniej transmisji Hiko zatriumfował w sytuacji 1 na 5 mając wyłączony celownik.

 

 

źródło: kotaku.com

1 osób dodało komentarz
4osoby uważają ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

awatar
Tutu (gość) 7 lat temu

W droższych monitorach jest funkcja celownika :)

0 Odpowiedz
ruthlessruthlessPrzez lata aktywny, walczący o najwyższe laury i wielkie pieniądze gracz Call of Duty. Obecnie strzela w Counter-Strike’a, tym razem już tylko dla rang i skinów. Uzależniony od muzyki pasjonat dobrego kina, a także zapalony sneakerhead.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]