Alistair Hope, jeden z developerów Alien: Isolation, opowiedział w wywiadzie dla The Market for Computer & Video Games,że głównym problemem poprzednich gier nawiązujących do serii Alien, było wzorowanie się na części nakręconej przez Jamesa Camerona s 1986 roku. Hope stwierdził, że dzieło to jest "Wietnamem w kosmosie", więc dlatego większość produkcji to strzelanki. Ekipa z Creative Assembly składa się jednak przede wszystkim z fanów pierwszego filmu, który swoimi korzeniami sięgał do gatunku horrorów. Dlatego też twórcy zapragnęli wykreować przytłaczający świat, w którym gracze będą czuć oddech Obcego na karku oraz będą przekonani o zbliżąjącej się śmierci.
Alistair zaskakująco odniósł się również do Minecrafta, który według niego jest... najbardziej udanym survival horrorem ostatniej generacji. Stwierdzenie to uargumentował tym, że horror nie musi być czymś jasno określonym - w wypadku gry od Mojang, straszne były pierwsze noce na nieznanym terenie, kiedy nie wiedzieliśmy co i kiedy może zechcieć zapukać do naszych drzwi. Czy podobne 'wrażenia' ma w nas wzbudzać również Alien: Isolation? Dowiemy się tego pod koniec 2014 roku, kiedy to gra zawędruje na PC, PS3, X360, PS4 i XONE.
Źródło: vg247.com
2 Komentarze
Jestem bardzo ciekawy i nie moge sie doczekać. Chociaz w ostatnio tak krytykowany Aliens chętnie pogrywam.
Cos mi się wydaje, że gra nie odniesie spektakularnego sukcesu. Może i będzie idealna pod każdym względem, ale ludzie grający w tego typu (nudnawe) produkcje to niestety mniejszosc