TVP znów „poczuło krew” chcąc znaleźć coś złego w tym, że hity ostatnich tygodni, GTA V i Call of Duty: Ghosts, sprzedały się w zatrważających ilościach. Powstał zatem reportaż o tym jaki może mieć to skutek na młodych ludzi:
Nie zabrakło przesadnej dramaturgii oraz opinii o tym, że mordowanie i tortury sprowadza się w grach do rangi zabawy, a długie siedzenie z padem czy klawiaturą „na pewno zabija wrażliwość” jak twierdzi dr Bogdan Woronowicz, specjalista terapii uzależnień (wydawało mi się, że specjaliści nie wypowiadają się na temat rzeczy, na których się nie znają)...
Jak bardzo wypaczony jest to materiał, raczej nie trzeba wspominać. Od samego początku widać, że tworzyli go ludzie zaznajomieni z graniem co najwyżej powierzchownie. Na szczęście pojawiła się chociaż wzmianka o systemie PEGI, który informuje rodziców o tym jakie tytuły są odpowiednie dla ich dzieci – ważne żeby jak najwięcej osób o nim wiedziało.
Jedyną dobrą wiadomością jaką można wyłapać z tego reportażu jest za to liczba osób, które regularnie grają. Dwanaście milionów graczy, w kraju mającym niecałe czterdzieści milionów mieszkańców to bardzo dobry wynik, powinniśmy się z niego cieszyć.
PS Nie musieliśmy długo czekać na prześmieszną parodię "gier kontrolnych":
3 Komentarze
Pier..aż się słuchać nie da! Dobrze że Rock jest to im wyjaśni troche.
"Miliard dolarów w ciągu doby zarobiła..." Co za bzdura. Jak tacy niekompetentni głupcy mogą w Tv pracować.
Beka ze znawców.