Jak wynika z najnowszych statystyk pomimo, że masowo skarżymy się na obecność w grach systemów mikrotransakcji, to sięgamy po nie więcej, aniżeli jeszcze pięć lat temu.
Jak twierdzi SuperData w 2012 roku suma tego typu transakcji wyniosła łącznie 11 mld dolarów zaś w tym roku spodziewa się wyniku 22 miliardów dolarów. Niektórzy są wręcz przekonani, że ostateczna suma podniesie się o dodatkowe 3 mld.
Tyczy się to teoretycznie darmowych opartych na modelu free-to-play. Nie powinniśmy się więc spodziewać rezygnazji twórców gier z tego sposobu zarobku zarówno w darmowych tytułach jak i tych w pełni płatnych. W sumie po co skoro sami idziemy do koryta?
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy