Po październikowym (2015) sukcesie Microsoft zapowiadał swoisty przypływ nowej mocy. To właśnie w październiku konsola XOne wygenerowała lepszy wynik handlowy od konkurencyjnej PS4. Owe dobre rezultaty dotyczyły rynku amerykańskiego.
Gigant z Redmond wierzył, że właśnie odbił swój bastion z rąk japońskiej korporacji. Przyszłe miesiące miały przynieść kontynuację pozytywnego trendu. Wszak XOne w okresie bożonarodzeniowym kusił konsumentów atrakcyjnym line-upem. MS zagwarantowało sobie choćby czasową ekskluzywność gry Rise of the Tomb Raider.
Rzeczywistość okazała się jednak dość brutalna. Następca X360 przegrał ostateczne w dwóch najważniejszych miesiącach roku. PS4 wygrywa listopadowe i grudniowe zestawienie – grupa analityczna NPD bazuje na danych pozyskanych od amerykańskich handlowców. Nadal możemy pisać o pewnym fenomenie. Albowiem PlayStation czwartej generacji sprzedaje się jak świeże bułeczki – i to przy braku mocnej oferty. Sukces jest napędzany głównie przez tytuły multiplatformowe.
Już teraz można rozmyślać o rekordach ustanawianych przez PS4 w obecnym okresie kalendarzowym. Wszak Sony w najbliższych miesiącach zaoferuje nam większą ilość produkcji ekskluzywnych. Uncharted 4 czy RPG Horizon może podwyższyć popyt do niewyobrażalnego poziomu.
Tak naprawdę – w kontekście amerykańskiego rynku i roku 2015 – PS4 miała tylko dwa słabsze okresy. Mowa o wspomnianym już październiku oraz kwietniu.
Źródło: GamesBeat
0 Komentarzy