• Strona główna
  • Newsy
  • Specjalnie dla gamedot.pl: bartosz'bartas'tritt krótko o swojej przygodzie z fifą

Specjalnie dla gamedot.pl: Bartosz'Bartas'Tritt krótko o swojej przygodzie z FIFĄ

memphis - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Specjalnie dla gamedot.pl: Bartosz'Bartas'Tritt krótko o swojej przygodzie z FIFĄ - gamedot.pl

Bartosza'Bartasa'Tritta powinien znać chyba każdy, szanujący się gracz serii FIFA. Wydaje mi się, że nie popełnię błędu, twierdząc, że jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i utalentowanych postaci na polskiej scenie e-sportowej.  Wicemistrz świata z 2012 roku odwiedził ostatnio naszą redakcję i korzystając z okazji zadaliśmy mu kilka pytań dotyczących jego przygody z najpopularniejszym symulatorem piłki nożnej.

 

Od czego zaczęła się Twoja przygoda z FIFĄ i jak przerodziła się  w profesjonalne granie?

 

Wszystko zaczęło się od zamiłowania do piłki nożnej już w szkole podstawowej. Pamiętam pierwsze pojedynki z kolegą z klasy w FIFĘ 2004. Pierwszy raz wziąłem udział w turnieju na poznańskich targach PGA w 2004 roku gdzie zająłem 3 miejsce. 4 lata później wygrałem swój pierwszy turniej na Voodoo Lan Party w FIFĘ 2007. Jeżeli chodzi o profesjonalne granie to ten rozdział rozpoczął się w 2010 roku kiedy to podpisałem kontrakt z organizacją e-sportową CEFO.


Jak oceniasz najnowszą odsłonę FIFY względem poprzednich części?

 

Porównując nową FIFĘ do FIFY 13 to przede wszystkim widoczny jest większy realizm. Widać to w poruszaniu się zawodników. No i w końcu da się zastosować porządne dośrodkowania co dla mnie stanowi ogromny plus a innym zawodnikom może sprawić problem. Wrzutki przypominają mi te z FIFY 12, która była bardzo dobrą częścią serii. Nie będę ukrywał, że zmiany zastosowane w FIFIE 14 napawają mnie optymizmem przed nadchodzącym sezonem.


Jeżeli wspomniałeś już o nadchodzącym sezonie to zapytam Cię, jakie są Twoje najbliższe plany, jeżeli chodzi o turnieje i jak oceniasz swoją formę?

 

Najbliższy plan to oczywiście Virgin Gaming w Stanach Zjednoczonych gdzie nagrodą za pierwsze miejsce jest  140.000 dolarów. Oczywiście zamierzam brać udział w lokalnych  i krajowych turniejach. W kwietniu natomiast wybieram się na Copenhagen Games w Danii. Jeżeli chodzi o formę to jak tylko na horyzoncie pojawi się turniej to doprowadzę ją do możliwie najwyższego poziomu, tak aby móc powalczyć o najwyższe trofea :)


Zdradź w takim razie naszym czytelnikom jak wyglądają Twoje przygotowania do turniejów, ile trenujesz, jak często i z kim?

 

Staram się grać zawsze wtedy gdy mam chęci ponieważ w innym przypadku, ciężko jest o mobilizację i skupienie. Tydzień ustawiam sobie tak, aby każdego dnia zagrać przynajmniej jeden mecz. Niestety natłok wielu obowiązków sprawia, że ostatnio czasu na treningi mam coraz mniej. Jeżeli chodzi o treningi, to zazwyczaj trenuję z kolegami, nie mam wybranych sparing partnerów. Kto akurat jest dostępny, z tą osobą gram.


Jak oceniasz rozwój sceny e-sportowej w Polsce jeżeli chodzi o FIFĘ?

 

Rozwój sceny FIFA na przestrzeni ostatnich lat można uznać za bardzo owocny. Poziom Polaków stale rośnie, największy wzrost umiejętności zauważyłem kiedy wróciłem z Chin. Wydaje mi się że ten sukces trochę zapalił w młodszych graczach światełko i mobilizację do gry w FIFA, bo przecież "coś można wygrać". 


Czy był jakiś pojedynek, który szczególnie zapadł Ci w pamięć?


Takim pojedynkiem był z pewnością finał Mistrzostw Świata w Chinach z Niemcem Kai’em „Deto” Wollinem. Nigdy nie zapomnę słupka w 118 minucie, który spowodował, że nie zostałem mistrzem świata.


Jak oceniasz popularność swojej osoby?


Myślę, że momentem zwrotnym były finały WCG w 2012. Wtedy zainteresowanie moją osobą z pewnością wzrosło. Zyskałem wielu fanów, którzy do dziś proszą mnie o rozegranie meczu. Co ciekawe popularność odczuwam  podczas każdego eventu. Na ostatnich turniejach zawsze znalazł się ktoś kto chciał sobie zrobić zdjęcie czy też dostać autograf. To bardzo miłe i nigdy w życiu nie spodziewałem się, że może do czegoś takiego dojść.

 

Czy grasz w jakieś inne gry poza FIFĄ?


Głównie gram tylko w FIFĘ i to ona zajmuje u mnie pierwsze miejsce. Od czasu do czasu lubię jednak pograć w League of Legends i Counter Strike: Global Offensive.

 

Bardzo dziękuję Bartkowi za rozmowę i życzę powodzenia w nadchodzącym sezonie. Jeżeli chcecie być na bieżąco ze wszystkimi informacjami na temat naszego mistrza, zachęcamy do polubienia jego oficjalnego profilu facebookowego.

 

Rozmawiał Adam Hojan

1 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

Harhan 10 lat temu

Jeszcze trochę i go pokonam xD

0 Odpowiedz
memphismemphis

Zdecydowanie pecetowiec. Potrafi przeżyć bez konsoli aczkolwiek ubóstwia te przenośne (szczególnie Nintendo). Fan Gwiezdnych Wojen, sportów ekstremalnych, maratończyk.Wciąż ma nadzieje, że zostanie profesjonalnym graczem.

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]