Możemy przyjrzeć się kolejnej prezentacji Project Morpheus, czyli gogli wirtualnej rzeczywistości Sony, które w przyszłości mają zwiększyć możliwości PlayStation 4. Jest to podchwycenie trendu, który wyznaczył Oculus Rift (kupiony przez Facebooka za dwa miliardy dolarów) i którym podąża też Microsoft, szykujący podobno własne urządzenie tego typu.
Tym razem jednak zamiast szczegółowo przygotowanego wideo, specjalnie spreparowanego przez Sony możemy ujrzeć jak bardzo wymagający krytycy bawią się jednym z dem technologicznych Morpheusa. Warto zwrócić uwagę na to jak duże wrażenie robi na nich szybkość działania gogli, gdyż są to ludzie z Doliny Krzemowej, miejsca gdzie tworzenie czegoś zupełnie nowego to… standard:
Wszystko wydaje się działać naprawdę świetnie, mimo iż to tylko prototyp. Jedynym zastrzeżeniem jest to ile miejsca wymagać będzie taka zabawa i to, że grający potrzebował pomocy innych osób, by podały mu PS Move dzięki, którym w ogóle mógł coś zrobić.
Ciekawe czy do czasu premiery uda się zwalczyć wszystkie te trudności.
zdjęcie: slashgear.com
3 Komentarze
A to ustrojstwo będzie nas ostrzegać, że np za bardzo zbliżamy się do kanapy albo ściany? Bo przewiduje, niedługo po premierze Morpheusa, wysyp filmów na YT, na których ludzie wpadają w telewizory. Podobnie jak po sukcesie Wii :-p
fjne ale faktycznie - cos za duzo miejsca potrzeba i te ps move nie pomagaja w zakaldaniu helmu. podoba mi sie ta technologia ale pewnie wszystko rozbije sie o cene. boje sie ze te wszystkie gogle beda strasznie drogie
Damn, fajnie się prezentuje :D Jeśli zostanie to wprowadzone na rynek w i zdobędzie cenę i popularność Muve to już chcę to założyć. Żeby jeszcze tylko gry to wspierały.