Wiedźmin 3: to jeszcze cosplay czy już sztuka?

Elena Samko to cosplayerka, która zamiast tylko eksponować swoje wdzięki postanowiła też… przebierać się za najobrzydliwsze stwory jakie możecie sobie wyobrazić. Oglądając jej stylizacje odnoszę nieodparte wrażenie, że inspirowała się Zdzisławem Beksińskim. Podobieństwo pod względem nastroju grozy i tajemniczości, które tworzą w swoich pracach jest aż nad wyraz widoczne. Żeby jednak nie serwować wam takiej dawki paskudztwa w porze śniadaniowej, na osłodę wstawiam jeszcze bohaterkę newsa w roli Yennefer.

Muszę przyznać, że artystka zrobiła na mnie niemałe wrażenie. Bez wahania stwierdzam, że to najbardziej realistyczne cosplaye jakie kiedykolwiek widziałem. Jeśli chcecie zapoznać się szerzej z twórczością Eleny Samko, odsyłam was na jej profil DeviantArt.

źródło: kotaku.com