@CharlesWithamo2 You'll need to install the 1st DVD. We support 8Gb USB key (15 mb/s) with 7.5 Gb free space on it or on HDD.
— Jonathan Morin (@Design_Cave) maj 2, 2014
Watch Dogs na X360 będzie wymagać instalacji
To było do przewidzenia: Posiadacze Xboksów 360 dostaną Watch Dogs nie tylko na dwóch płytach (co jest akurat znikomym problemem), ale i będą musieli zainstalować pierwszą z nich przed rozpoczęciem zabawy. Tego typu rozwiązanie jest normą na innych konsolach, jednak platforma Microsoftu bardzo długo opierała się przed instalacjami z prostego powodu – na początku jej życia wprowadzono na rynek miliony urządzeń bez dysków twardych, a po kilku latach postanowiono wydać też specjalne wersje z pamięcią flash 4GB.
Teraz jednak największe gry zwyczajnie wymagają instalacji nie patrząc na osoby, które mogą mieć konsole bez dysku twardego. Na szczęście brakującą pamięć można nadrobić przy pomocy zwykłego pendrive’a podpiętego do USB Xboksa 360 – najważniejsze jednak, by miał odpowiednią pojemność. Jak napisał na Twitterze dyrektor kreatywny Watch Dogs, wymagana będzie instalacja pierwszej płyty z grą i zajmie bowiem 7,5 gigabajta.
Na PS3, PS4, XOne i PC instalacja przed zagraniem nikogo pewnie nie zaskoczy, gdyż każda z tych platform posiada HDD.
Watch Dogs ukaże się 27 maja – grę możecie już zamawiać w naszych sklepach.
6 Komentarzy
Dobrze, że pendrive starczy i nie trzeba mieć dysku. GTA V też wymagało instalacji i wszystko ładnie śmigało :)
spodziewałem się raczej negatywnych komentarzy w stylu:
ms obiecywało, że nigdy nie będzie gry, której kupujący wersje Arcade nie będą mogli grać
Posiadanie w dzisiejszych czasach konsoli bez dysku twardego to bezsens. Odpalanie gier z płyty to już przeszłość, której zresztą należało się pozbyć na samym początku ubiegłej generacji. Twórcy dużych gier mieliby w sumie takie wyjścia, żeby zadowolić wszystkich: 1. Odrzucać do każdej gry pamięć flash, na wszelki wypadek 16 GB - ale gry są drogie i bez tego. 2. Postawić w 100 na wersje cyfrowe - ale ludzie bez HDD i tak nie pograją. XD 3. Podzielić grę na fragmenty i wrzucić je na osobne płytki. Otwartość świata traci sens, a gracze zaczynają bawić się w żonglerów. 4. Zrezygnować z wydania gry na stara konsolę w ogóle.
Moim zdaniem to, czego doświadczamy dziś na konsoli X360, jest wariantem lepszym od każdego z powyższych.
zgadzam się, że to bezsens, ale... wypuszczanie zestawu 360 4GB flash + Kinect to żyła złota dla Microsoftu. więc jak widać walka cenowa to podstawa - lepiej sprzedać komuś taniej sprzęt i zmusić by czasem wyjął z szuflady pendrive 8GB do zainstalowania gry niż całkowicie odpuścić sobie takiego klienta (szkoda że MS nie kontynuowało tej polityki z XOne, które wciąż jest wyraźnie droższe od PS4)
Dobrze że wymaga instalacji, a nie dysku;p nie ma co płakać;p
Wielkie mi rzeczy, jak wyszło gta V to nikt nie płakał, że trzeba instalować :D