Fani sagi o walce ze Żniwiarzami powinni podskoczyć z radości – wygląda na to, że produkcja Mass Effect 4 idzie bardzo dobrze i ekipa BioWare jest już w połowie prac nad nowym epizodem gwiezdnej sagi. Oby tylko poszło im lepiej niż w przypadku George'a Lucasa i kręcenia "nowej trylogii" Gwiezdnych Wojen (nie mogłem powstrzymać się przed tym porównaniem, po światowym dniu Star Wars).
Warto dodać, że czwarty Mass Effect jest grywalny już od końca zeszłego roku, choć to jeszcze bardzo wczesna wersja. Możliwe jednak, że do czerwca będzie na tyle wyszlifowana, by w jakiejkolwiek formie pojawić się na konferencji EA podczas targów E3.
A jeśli nie… to zawsze możemy wrócić do plotek o reedycji części 1-3 na PS4 i XOne. Może byłby to prezent na święto Mass Effecta czyli 7 listopada (od november 7th - N7)? Tak na przeczekanie do 2015 roku gdy ME4 powinno już wylądować na platformach nowej generacji.
Obecnie jest tu jeszcze wiele miejsca na domysły – najważniejsze jednak, że gra powstaje i prace nad nią przebiegają zgodnie z planem. Warto to podkreślić tym bardziej, że odpowiadać za nią będzie BioWare Montreal, a nie BioWare Edmonton (czyli twórcy trylogii Sheparda) pracujące obecnie nad nowym nie zapowiedzianym jeszcze tytułem.
PS przypominamy o naszych ekskluzywnych, pierwszych screenach z gry ;)
źródło: cvg
1 Komentarz
no ciekawe, ciekawe, co Bioware wymyśliło z kontynuacją tej serii... gdzieś mi się przewinęły concept arty nowych ras obcych (znów niezwykle humanoidalnych), no ale dalej pozostaje zagadką to z czym będziemy mieli w 4-ce do czynienia. a wasze "ekskluzywne" screeny już raz mnie nabrały, drugi raz się nie dam :p