Dzięki odpowiednim modyfikacjom Watch Dogs odzyskało wiele efektów (cząsteczkowych, świetlnych, dynamicznych cieni czy zaawansowanych odbić), a community gry zaczęło się zastanawiać dlaczego Ubisoft w ogóle postanowił pozbyć się tak wielu usprawnień graficznych. Właśnie teraz developer postanowił oficjalnie wypowiedzieć się na temat ukrytych opcji. Firma przyznała, że niektóre opcje graficzne zostały zdezaktywowane, ponieważ miały negatywny wpływ na stabilność i wydajność gry. Ubisoft dał do zrozumienia, że nie pochwala modderskich zapędów, które doprowadziły do aktywowania starych efektów, ponieważ 'psują' one grę. Z drugiej strony developer tłumaczy się, że jego celem jest jak najwyższa jakość (grafiki) w wypuszczanych produkcjach.
Tłumaczenie Ubisoftu jest raczej naiwne - nie jest żadną tajemnicą, że bardziej zaawansowane efekty mają negatywny wpływ na wydajność (w końcu potrzebują większej mocy), ale gdyby firma nie chciała czegoś z nimi zrobić, to pozbyłaby się ich z plików konfiguracyjnych Watch Dogs już dawno temu. Fakt, że tego nie zrobiła, może świadczyć o chęci usprawnienia ich w bliżej nieokreślonej przyszłości i wypuszczenia w formie patcha (czego pierwsze 'podrygi' zobaczymy zapewne już niedługo). Chyba, że istnienie tych opcji to tylko kwestia programistycznego przeoczenia albo lenistwa - czego wolałbym nie brać pod uwagę.
Źródło: computerandvideogames.com
0 Komentarzy