Wall Street Journal przygotował ciekawy wykres obrazujący ile ruchu w internecie (amerykańskim) generują konkretne firmy. Dane dotyczą tygodnia, który skończył się 3 lutego 2014, więc są naprawdę świeże:
Możemy tu zauważyć rosnącą rolę Twitcha – czyli najważniejszego kanału służącego do streamowania obrazu z gier pecetowych i konsolowych. Usługa, z której każdy z nas korzystał przynajmniej kilka razy (nie mylę się?) znajduje się za Apple i wyprzedza Hulu (streamowanie filmów), a nawet Faceooka i Valve! Jak na przedsięwzięcie, które wystartowało w 2011 naprawdę nieźle...
Warto jednak uczciwie zaznaczyć, że mierzono ruch/traffic czyli przesył danych – a te zawsze są większe w przypadku usług polegających na streamowaniu wideo. Facebook jest tak zoptymalizowany, że nie może się z nimi pod tym względem równać, to samo tyczy się Twittera, obie marki z pewnością wygrałyby jednak z Twitchem pod względem zasięgu.
Podstępny gamedotowy kowboj, który uwielbia szybkie strzelaniny i głośne samochody (albo na odwrót). Kiedy byłem mały chciałem być Popeyem, zostałem jednak redaktorem bo nie lubię szpinaku. Złapałem wszystkie gołębie w GTA IV.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
1 Komentarz
Dobrze, że sprecyzowaliście, że chodzi o przesyłanie danych bo to jest duża różnica - przesłać stream HD, a otworzyć stronę tekstową na FB :)