DICE wreszcie omawia tryb Drop Zone – jest on częścią październikowej bety. DZ to drużynowe zmagania w konfiguracji 8 vs 8. Celem każdego zespołu jest przejęcie kontroli nad strefami zrzutu. Co ważne, zabawa jest bardzo dynamiczna – lokalizacja celu przez długi czas pozostaje tajemnicą. Gracze muszą być mobilni, muszą myśleć. Wspomina się też o obserwacji nieba.
Sama obrona DZ to balansowanie pomiędzy dobrą defensywą, a wysokim ryzykiem. Wszak grupa oponentów jest łatwiejszym celem – można wykorzystać np. ładunki wybuchowe. Zwycięstwo w potyczce zostało uzależnione od liczby przechwyconych stref. 5 udanych przechwytów zagwarantuje wygraną. Oczywiście po 10 minutach analizowane są główne dokonania. Team działający efektywnie zostanie nagrodzony.
Mapy do Drop Zone zobaczymy we wszystkich głównych lokacjach. Oczywiście środowisko zostaje odpowiednio przemodelowane – dopasowane do omawianego trybu. DICE zapewnia, że rozgrywka MP będzie naznaczona sporą różnorodnością. DZ jest utożsamiane z dynamiczną akcję – tu nie ma czasu na przygotowanie dobrej defensywy.
Źródło: AGB
1 Komentarz
Dynamika rozgrywki, kiedyś zbawienie dzisiaj przekleństwo, nawet się w trawie położyć na pięć sekund nie da:) Dość ciekawy był multiplayer SniperzElite ale większość wychodziła z multi po 2 minutach, kiedy nie dali rady znaleźć przez ten czas celu. Jakoś szukam powolniejszej rozgrywki MGSPP i póki co posucha :P