Zgodnie z tym co pisał wam wczoraj hraboll - rozmowy między Hideo Kojimą (twórcą serii Metal Gear), a Sony były bardzo zaawansowane. Tak naprawdę wygląda na to, że interesy były ustalone już dawno temu, bo na dowód nawiązania ścislej współpracy nagrano film na którym Andrew House, chwaląc się swoim świetnym japońskim zapowiada zacieśnienie więzi z Hideo:
Konami zostaje zatem bez swojego czołowego twórcy, który reanimuje studio Kojima Productions z nowym pięknym logo i przystępuje do tworzenia tytułu tylko na PS4, dzięki finansowemu wsparciu Sony:
Hideo jest cwanym lisem...już przy powstawaniu nowego MGS były plotki że to ostatnie dziecko Hideo i Konami...trochę mi przykro że wcześniej nie udało się reanimować Kojima Productions...może wtedy Phantom Pain nie zostawiał by tego smutnego niedosytu i wrażenia że gra jest nie skończona...Ale z obecną pozycją Sony na rynku i sprzętem jakim dysponują,zasilenie szeregów takim człowiekiem jak Hideo jest gwarancją sukcesów i może nieść ze sobą rewolucje w gamingu. Ja nie mogę się doczekać kolejnych tytułów które będą nadzorowane przez Hideo...i mam cichą nadzieję że Kojima jeszcze nie zamknął uniwersum MGS i może jakiś gigantyczny patch albo kolejny etap historii zostanie przygotowany.
Czyli może to prawda, że Konami pożegnało się z Hideo, bo ten przez ostatnie miesiące po tajniaku dopinał umowę z Sony. Teraz czas na innych developerów - studia :) Sony pompuje coraz więcej kasy w gaming, oby efekty tego procesu były dobre.
Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
4 Komentarze
Hideo jest cwanym lisem...już przy powstawaniu nowego MGS były plotki że to ostatnie dziecko Hideo i Konami...trochę mi przykro że wcześniej nie udało się reanimować Kojima Productions...może wtedy Phantom Pain nie zostawiał by tego smutnego niedosytu i wrażenia że gra jest nie skończona...Ale z obecną pozycją Sony na rynku i sprzętem jakim dysponują,zasilenie szeregów takim człowiekiem jak Hideo jest gwarancją sukcesów i może nieść ze sobą rewolucje w gamingu. Ja nie mogę się doczekać kolejnych tytułów które będą nadzorowane przez Hideo...i mam cichą nadzieję że Kojima jeszcze nie zamknął uniwersum MGS i może jakiś gigantyczny patch albo kolejny etap historii zostanie przygotowany.
mgsy zostają z konami, które bedzie je robić bez kojimy
To jest news na który czekałem. Pozostaje jeszcze najnowsze dziecko Kojimy, ale tutaj pomoże tylko zwykła cierpliwość ;)
Czyli może to prawda, że Konami pożegnało się z Hideo, bo ten przez ostatnie miesiące po tajniaku dopinał umowę z Sony. Teraz czas na innych developerów - studia :) Sony pompuje coraz więcej kasy w gaming, oby efekty tego procesu były dobre.