Jan Klose, CEO&Creative Director opisuje grę The Surge - najnowszy projekt ekipy developerskiej Deck13.
- W grze przedstawiono świat zależny od robotyki i planów nakreślanych przez wielkie korporacje. Tak naprawdę developer analizuje obecną sytuację i kreuje chyba najbardziej ponurą wizję przyszłości.
- Wydaje się, że lansowanie rozwoju maszyn, budowanie SI czy poszukiwanie źródeł energii odnawialnej – to wszystko jest powiązane z pewnymi konsekwencjami. Designerzy patrzą na trendy polityczne i ekonomiczne, a potem kształtują swoją wizję. Pewne podmioty ingerują w nasze życie, bo ponoć realizują ważne cele (tzw. wyższe dobro). Czasem to taka przykrywka dla ciemnych interesów itd..
- Developer tak naprawdę nie pokazuje walki ludzi z inteligentnymi maszynami. Bardziej chodzi tu o pokazanie, jak pewne podmioty chcą ulepszyć nasz organizm. Analizujemy istotę człowieczeństwa, a jednocześnie akceptujemy różne wszczepy – ulepszenia.
- Exoszkielet-kombinezon oczywiście zwiększa naszą siłę czy zwinność. To do niego podpinamy elementy pancerza, broń. Gracz może wprowadzać różne modyfikacje, zwiększać potencjał bojowy postaci. Wpływać na technologie, które w pewnym sensie mieszają się z charakterystyką ludzkiego ciała.
- Już teraz Deck 13 potwierdza, że omawiana gra jest trudna. Musimy najpierw zlokalizować słabe punkty oponenta, a potem przeprowadzamy skuteczny atak. Walka jest taktyczna – nasza postać często ginie.
- Współtwórcy gry Lords of the Fallen uczą się na własnych błędach. Tym razem gracze będą stopniowo wprowadzani w realia rozgrywki. Chodzi o dokładną prezentację elementów, które prowadzą nas do prawdziwego mistrzostwa. Pojętni „uczniowie” będą zbierać naprawdę cenne bonysy.
- Po stronie technologicznej: Deck 13 rozwija własne narzędzia – developer bazuje na zebranym doświadczeniu i chce po prostu osiągnąć lepsze rezultaty (choćby na PS4).
Źródło: AGB
0 Komentarzy